Mieszkańcy Trójmiasta próbowali pobić rekord Guinessa w liczbie osób, które w tym samym miejscu przez minutę robią pompki. Akcji towarzyszyła zbiórka pieniędzy na sprzęt medyczny dla Oddziału Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
Na Targu Węglowym w Gdańsku o godz. 14.00 pojawiło się 151 osób. – Niestety tym razem nam się nie udało. Zabrakło około 200 osób – mówi Marta Czyż-Taraszkiewicz, prezes Fundacji z Pompą.
Jak podkreśla organizatorka, najważniejsze jest jest jednak pomoc chorym dzieciom, a nie sam rekord. - W poniedziałek będziemy wiedzieli ile środków udało nam się zebrać. Mamy nadzieję, że w skarbonce jest wystarczająco dużo pieniędzy, żeby kupić łózko zabiegowe, które kosztuje ok. 7 tysięcy złotych - dodaje.
Nie tylko pompki
Bicie rekordu w robieniu pompek to pomysł Fundacji z Pompą, która współpracuje z Grupą GPEC. W akcję włączyła się także fundacja DKMS, która przez cały dzień rejestrowała potencjalnych dawców szpiku kostnego.
Można było także skorzystać z badań profilaktycznych. Studenci z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego mierzyli poziom cukru i ciśnienie, a trenerzy fitness doradzali, jak żyć aktywnie i zdrowo.
Dla dzieci przygotowano zabawy z ciekłym azotem i pokaz baniek mydlanych.
Tutaj bili rekord Guinessa:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/b / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Pomorze