Do sieci trafiło dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej w mieście Tampa na Florydzie, które w wyniku huraganu Milton znalazło się pod wodą. Lokalny szeryf uratował 14-letniego chłopca, który samotnie dryfował na kawałku ogrodzenia. - To dosłownie jak scena z filmu o rozbitkach - relacjonował szeryf.