Podczas patrolu na jeziorze Miedwie (woj. zachodniopomorskie) policjanci zauważyli wywróconą łódź żaglową i dwie osoby w wodzie. Razem z ratownikami podjęli nastolatków z wody, udzielili im pomocy przedmedycznej w związku z wychłodzeniem i odholowali jednostkę.
Do zdarzenia doszło 21 sierpnia w godzinach popołudniowych na jeziorze Miedwie. Podczas obserwacji wody, stargardzcy policjanci zauważyli wywróconą łódź żaglową i dwie osoby w wodzie. Od razu podpłynęli na miejsce zdarzenia, dołączyli do nich ratownicy z OSP Bielkowo.
Dwóch nastolatków wyciągnięto z wody i udzielono im pomocy przedmedycznej, bo chłopcy byli wyziębieni. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że 15- i 16-latek trenują żeglarstwo i chcieli poćwiczyć. Młodsza aspirant Dorota Biernikowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie wyjaśniła, że do sytuacji doszło w wyniku złych warunków atmosferycznych. - Silny wiatr i duże fale spowodowały wywrócenie łodzi żaglowej i w ten sposób nastolatkowie znaleźli się w wodzie - dodała.
Służby nie były w stanie postawić łodzi do pionu, więc została ona odholowana do miejsca wodowania na plaży w Morzyczynie. Nastolatkowie zostali przekazani pod opiekę rodzicom.
Źródło: tvn24.pl, KPP Stargard
Źródło zdjęcia głównego: KPP Stargard