Zoo w płomieniach


26 zwierząt zginęło w pożarze, jaki wybuchł w ogrodzie zoologicznym w Karlsruhe w Niemczech. Z ogniem walczyło 100 strażaków. Nie wiadomo jeszcze, co spowodowało pożar.

Do pożaru doszło w sobotę w niemieckim ogrodzie zoologicznym w Karlsruhe w południowo-zachodnich Niemczech. Strażakom udało się uratować słonie i hipopotamy, ale wiele mniejszych zwierząt nie miało szans. Zginęły m.in. owce, kozy, alpaki, lamy, kucyki szetlandzkie i osły.

Z ogniem walczyło około stu strażaków. Akcję gaśniczą utrudniał silny wiatr, który przenosił ogień na sąsiednie budynki.

Zoo zostało zamknięte

- Jak tylko wyszłam na zewnątrz, zobaczyłam pomieszczenia dla udomowionych zwierząt całe w ogniu - opowiada dyrektorka zoo, Gisela von Hegel. - Nie było szansy na ich uratowanie, bo dach się załamał. Więc przygotowałam plan ewakuacji słoni, flamingów i hipopotamów - dodaje.

Na razie nieznana jest przyczyna pożaru. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo. Zoo zostało tymczasowo zamknięte dla zwiedzających.

Źródło: APTN