W Zjednoczonych Emiratach Arabskich stracona została obywatelka Indii oskarżona o zabójstwo niemowlęcia, którym zajmowała się jako opiekunka. Prawnik kobiety twierdzi, że proces był nieuczciwy, a jego klientka została zmuszona do przyznania się do winy.
W poniedziałek Sąd Najwyższy w Delhi poinformował, że obywatelka Indii Shahzadi Khan została stracona 15 lutego w więzieniu Al Wathba na przedmieściach Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. 31 lipca 2023 roku 33-latka została skazana na karę śmieci za zabójstwo dziecka, którym miała się opiekować.
Informacja o jej egzekucji została ujawniona w poniedziałek w wyniku rozprawy sądowej, która odbyła się po tym, jak ojciec opiekunki złożył petycję do sądu, domagając się od rządu Indii oświadczeń dotyczących tego, co się dzieje z jego córką. Ostatni raz rozmawiał z nią 14 lutego, o czym opowiedział agencji prasowej Press Trust of India. - Płacząc przez telefon, powiedziała mi, że została poinformowana o swojej egzekucji - mówił.
Jak dodał, córka powiedziała mu, że "była odizolowana i odwiedził ją kapitan (służby więziennej), który powiedział jej, że nie ma już czasu". Od tej rozmowy nie miał żadnych informacji na temat tego, co się z nią dzieje.
Co wiadomo o śmierci dziecka
Jak podaje BBC, powołując się na petycję ojca kobiety, 33-latka w 2021 roku przeprowadziła się z Indii do Abu Zabi, by pracować jako opiekunka do dzieci dla jednej z indyjskich rodzin. Powierzono jej opiekę nad niemowlęciem urodzonym w sierpniu 2022 roku. Według rodziny Shahzadi Khan dziecko zmarło 7 grudnia 2022 roku, po czym kontakt opiekunki z jej rodziną urwał się. Policja aresztowała kobietę 10 lutego 2023 roku.
Gazeta "The Independent" dotarła do dokumentów sądowych, z których wynika, że kobieta miała udusić niemowlę "pod wpływem chwili". W trakcie dochodzenia ustalono, że była ona zła na swoich pracodawców za "złe traktowanie i niewypłacanie pensji", a swoją frustrację wyładowała na dziecku. BBC wskazuje jednak, że rodzina opiekunki utrzymuje, że była ona niewinna, a niemowlę miało umrzeć po podaniu "wadliwej szczepionki".
Prawnik skazanej o "pozasądowym zabójstwie"
Prawnik opiekunki Ali Mohammad skrytykował proces sądowy, jaki toczył się w sprawie jego klientki. Stwierdził nawet, cytowany przez "Independent", że egzekucja Khan była równoznaczna z "pozasądowym zabójstwem kryjącym się pod pozorem postępowania sądowego". Przekazał, że jego klientka została zmuszona do przyznania się do winy, chociaż nie wyjaśnił, w jaki sposób. Dodał, że wysiłki zmierzające do odwołania się od wyroku zakończyły się niepowodzeniem.
Jak informuje "Independent", ambasada Indii w Zjednoczonych Emiratach Arabskich udzieliła wsparcia prawnego Shahzadi Khan. Złożyła petycję o ułaskawienie do sądu i składała prośby w tej sprawie do rządu ZEA. Jednak te działania nie przyniosły żadnego rezultatu. Brytyjska gazeta wskazuje, że ojciec opiekunki uważa, że rząd Indii nie podjął wystarczających działań w celu uwolnienia jego córki.
Wcześniej powiedział dziennikowi "The Independent", że napisał do prezydenta Droupadi Murmu i premiera Narendry Modiego z prośbą o interwencję i ułaskawienie skazanej. Teraz zwrócił się do rządu Indii o zorganizowanie dla niego podróży do Abu Zabi, by mógł uczestniczyć w rytuałach pośmiertnych swojej córki.
ZOBACZ TEŻ: Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć
Źródło: "The Independent", BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock