Enerhoatom: siły rosyjskie znów ostrzelały Zaporoską Elektrownię Jądrową

Źródło:
PAP
Wideo ataku na pozycje wojsk rosyjskich w pobliżu elektrowni atomowej w Enerhodarze
Wideo ataku na pozycje wojsk rosyjskich w pobliżu elektrowni atomowej w Enerhodarze Ukraiński wywiad wojskowy
wideo 2/3
Wideo ataku na pozycje wojsk rosyjskich w pobliżu elektrowni atomowej w Enerhodarze Ukraiński wywiad wojskowy

Zaporoska Elektrownia Jądrowa i terytorium w pobliżu tego obiektu zostały po raz kolejny ostrzelane przez siły rosyjskie - poinformował ukraiński koncern państwowy Enerhoatom. Przekazał, że odnotowano pięć "trafień" w okolicy komendantury elektrowni, obok między innymi zbiornika materiałów radioaktywnych.

Armia rosyjska po raz kolejny ostrzelała największą w Ukrainie i w Europie elektrownię jądrową, Zaporoską Elektrownię Jądrową na południu kraju - przekazał Enerhoatom. Odnotowano pięć "trafień" w okolicy komendantury elektrowni, obok m.in. zbiornika materiałów radioaktywnych. Zapaliła się trawa, nikt nie został ranny.

Kolejnych pięć "trafień" zarejestrowano w okolicy straży pożarnej w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

W związku z ostrzałem nie dokonano rotacji pracowników elektrowni. Dopóki sytuacja nie unormuje się, na stanowiskach pozostają pracownicy obecnej zmiany - pisze Enerhoatom.

Czytaj także - Zełenski: Czarnobyl może się powtórzyć

Enerhoatom: poziom promieniowania jest w normie

Zaznacza, że sytuacja na terenie elektrowni pozostaje pod kontrolą, a poziom promieniowania jest w normie. Koncern zapewnia, że - wbrew doniesieniom rosyjskich mediów - w elektrowni nie ma pożaru.

Enerhoatom ocenia, że strona rosyjska rozprzestrzenia fałszywe informacje w celu destabilizowania sytuacji wokół elektrowni i wywołania paniki wśród ludności.

Wcześniej koncern informował, że Zaporoska Elektrownia Jądrowa została ostrzelana pod koniec ubiegłego tygodnia. Enerhoatom określił działania sił rosyjskich jako prowokację.

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: