Tunezyjska policja użyła gazu łzawiącego i gumowych kul, by rozproszyć tłum przed amerykańską ambasadą w Tunisie. Ludzie protestowali przeciwko filmowi przedstawiającemu w krzywym zwierciadle proroka Mahometa.
Około 200 osób, wielu z nich - jak pisze Reuters - z długimi brodami, rzucało w policjantów kamieniami, paliło flagi USA i wykrzykiwało "Obama, Obama, jesteśmy tu dla zwycięstwa islamu".
Doszło do starć z policją. W tym czasie oddziały tunezyjskiej armii ochroniały budynek ambasady USA.
Na razie nie ma informacji na temat poszkodowanych lub ofiar.
Autor: jak//gak / Źródło: Reuters