"Zachód nie może stać się partnerem Putina w jego przestępstwach"

Tymoszenko apeluje do Zachodu o twardą postawę wobec Rosjikremlin.ru

Zdaniem byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko Władimir Putin cofa świat w epokę imperiów, a Zachód nie może stać się partnerem prezydenta Rosji Władimira Putina w zbrodniach popełnianych w stosunku do Ukrainy i wobec międzynarodowego ładu światowego.

"Wszystko, co dzieje się teraz na Krymie i na granicy ukraińsko-rosyjskiej nie jest problemem Ukrainy. Jest to problem zniszczenia stabilności geopolitycznej, uznanego powszechnie ładu światowego. Moim zdaniem zaczyna dominować agresywny paradygmat rozwoju świata. Putin wykorzystuje fakt, że potęgi światowe nie są gotowe do tej rywalizacji" - uważa Tymoszenko w wywiadzie dla "Financial Timesa".

W ocenie Tymoszenko pokojowe rozwiązanie kryzysu ukraińskiego powinno zakładać "bardzo ostre sankcje finansowe przeciwko reżimowi Putina". Jednocześnie świat powinien dostarczyć Ukrainie pomoc wojskową, która byłaby "nie środkiem do prowadzenia wojny, lecz czynnikiem stabilności i powstrzymywania". Zdaniem byłej premier "tylko najwyższa zdolność do walki sił ukraińskich oraz ostre sankcje zatrzymają Putina".

Nie oddadzą Krymu

Odpiera ona argumenty, że Ukraina powinna pogodzić się z utratą Krymu. "Chcę, by liderzy zachodni zrozumieli, że razem z utratą Krymu tracimy coś znacznie większego i ważniejszego. Tracimy przewagę wartości, które ustanowił Zachód i strategię budowy pokojowego świata. Putin wciąga Zachód z powrotem w rywalizację i budowę imperiów" - mówi Tymoszenko. Przekonuje, że swymi działaniami prezydent Rosji "udowadnia, iż międzynarodowe instytucje nie działają, nie działa prawo międzynarodowe, porozumienia i nawet - co jest najgroźniejsze - gwarancje".

27.03.2014 | Julia Tymoszenko będzie kandydować na prezydenta Ukrainy
27.03.2014 | Julia Tymoszenko będzie kandydować na prezydenta UkrainyCezary Grochot | Fakty TVN

"Należy go natychmiast zatrzymać" - mówi o Putinie Tymoszenko. "Jestem pewna, że jeśli nie zostanie powstrzymany, posunie się tak daleko, jak tylko zdoła. Kreml rozumie tylko język siły" - dodaje. Zauważa, że mimo wszelkich zabiegów o dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu Rosja jednak zajęła Krym i nie wycofała wojsk znad granicy z Ukrainą. "Fakty nie przemawiają na korzyść dyplomatycznego rozwiązania" - mówi była premier.

Apel do Zachodu

Wyraża ona kategoryczny sprzeciw wobec "federalizacji Ukrainy według rosyjskiego scenariusza za milczącym przyzwoleniem Zachodu". "Zachód nie może stać się partnerem Putina w jego przestępstwach wobec Ukrainy i międzynarodowego ładu światowego" - apeluje. Tymoszenko została w poniedziałek zarejstrowana jako kandydatka w wyznaczonych na 25 maja wyborach prezydenckich na Ukrainie.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Tagi:
Raporty: