Jeden z irackich żołnierzy - muzułmanin - ostrzelał amerykańskich marines. Powód? Amerykanie wyśmiewali się z niego, kiedy się modlił - donoszą irackie media. Czterech mężczyzn zginęło na miejscu.
Jak podają źródła z irackich sił bezpieczeństwa, żołnierz sięgnął po służbową broń i zastrzelił czterech Amerykanów. Trzech kolejnych zostało rannych. Wtedy Irakijczyk zginął od kul marines.
W środę irackie MSW informowało, że do strzelaniny między irakijczykiem i amerykańskimi żołnierzami doszło podczas wspólnego patrolu.
Amerykanie potwierdzili, że doszło do wymiany ognia we wspólnej bazie sił bezpieczeństwa w prowincji Niniwa, której stolicą jest Mosul. Potwierdzili także, że są ofiary. Odmówiono jednak podania szczegółów, motywując to chęcią poinformowania w pierwszej kolejności rodzin ofiar.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24