Swanidze odniósł się w ten sposób do rozkazu Stalina, w którym dyktator pozwolił na rozstrzeliwanie dzieci powyżej 12. roku życia, oskarżonych o to, że są "wrogami ludu".
Sędzia uznał, że dziennikarze powinni mieć prawo wyrażania swojej opinii swobodnie, bez obaw o to, że staną za to przed sądem.
Sądowe porażki Dżugaszwilego
To nie pierwszy pozew wnuka Stalina przeciwko radiu Echo Moskwy i innym mediom rosyjskim. W grudniu 2009 pozwał radio, żądając 353 tys. dolarów, za to, że jeden z dziennikarzy powiedział, że żaden "bękart" nie może usprawiedliwiać Stalina za wydanie zgody na mordowanie dzieci.
Ten pozew Dżugaszwilego, podobnie jak i podobny przeciwko "Nowej Gazecie" zostały przez sąd oddalone.
Źródło: Ria Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia