Włoska Federacja Izb Lekarskich ogłosiła, że w obowiązkach służbowych zawieszono 2178 lekarzy oraz 3800 pielęgniarek i pielęgniarzy. Wszystko przez to, że nie chcieli przyjąć szczepionki na koronawirusa. "Po ogłoszeniu tej decyzji, 522 lekarzy zdecydowało się na szczepienie" - przekazuje federacja. Dodaje, że 1656 dalej pozostaje "nieugiętych".
O odsunięciu niezaszczepionych medyków od możliwości wykonywania zawodu poinformowała "Fnomceo" (w j. wł. "Federazione nazionale degli Ordini dei Medici Chirurghi e Odontoiatri", czyli Krajowa Federacja Izb Lekarskich). Taki krok spowodował, że niektórzy lekarze zmienili zdanie i zaszczepili się.
"Po ogłoszeniu tej decyzji, 522 lekarzy zdecydowało się na szczepienie" - ogłosiło "Fnomceo". "Zawiadomienie o zawieszeniu okazuje się skutecznym bodźcem skłaniającym kolegów do zaszczepienia" - ocenia Filippo Anelli, prezes federacji. W komunikacie zaznaczono też, że 1656 włoskich lekarzy nadal nie zamierza się szczepić, w związku z czym dalej pozostaną zawieszeni w obowiązkach służbowych.
Na listach członków włoskich izb medycznych widnieje 468 tysięcy nazwisk lekarzy. Wszyscy oprócz 1656 "nieugiętych" są już zaszczepieni.
Bo szczepienie to prawo i obowiązek
"Przypominamy po raz kolejny, że zaszczepienie się jest dla lekarza nie tylko prawem, możliwością ochrony przed zakażeniem Covid-19, ale także obowiązkiem etycznym. Powinien dawać dobry przykład swoim pacjentom i możliwie jak najlepiej chronić ich przed wirusem" - podkreślił prezes federacji. "Nie możemy teraz przerwać naszej walki" - dodał Anelli.
W kraju zawieszono również 3800 pielęgniarek i pielęgniarzy. To niecały procent całego personelu placówek medycznych we Włoszech. Ogłaszając te dane we wtorek, Krajowa Izba Pielęgniarek i Pielęgniarzy zastrzegła, że mogą być one niepełne, ponieważ nadesłało je dopiero trzy czwarte placówek medycznych.
Koronawirus we Włoszech
Ponad 87 procent ludności Włoch jest uodpornionych na Covid-19 - poinformował na piątkowej konferencji prasowej nadzwyczajny komisarz do spraw pandemii generał Francesco Figliuolo. Wyjaśnił, że w pełni zaszczepionych jest ponad 83 procent mieszkańców Włoch, czyli 45 milionów osób. Co najmniej jedną dawkę otrzymało 86 procent populacji w wieku powyżej 12 lat. Należy też dodać ozdrowieńców. - To znaczy- podkreślił Figliuolo - że odporność ma już 87,7 procent osób. Komisarz zapowiedział, że między grudniem a lutym nastąpi szczyt kampanii szczepień trzecią dawką. Minister zdrowia Roberto Speranza oświadczył, że rozszerzona zostanie kategoria osób, dla których trzecia dawka jest rekomendowana. Obecnie podawana jest pracownikom służby zdrowia, chorym z obniżoną odpornością i osobom powyżej 60 lat. "Na tle danych w Europie można uznać, że sytuacja we Włoszech jest jedną z najlepszych" - mówił w piątek minister, odnosząc się do poziomu zakażeń.
Źródło: PAP, La Stampa
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock