Wilno wzbogaci się o grecką wyspę?

 
Greckie wyspy są pociągającym celem wyjazdów wakacyjnychWikipedia (Nikolaos Angelis)

Burmistrz Wilna Arturas Zuokas wystąpił na spotkaniu z litewskimi przedsiębiorcami z propozycją zakupienia jednej z niewielkich greckich wysp za 6,9 miliona euro. Miałby służyć jako cel wyjazdów turystycznych, które organizowałyby litewskie firmy.

Zakupienie greckiej wyspy przez litewskiego biznesmena lub przez jakieś przedsiębiorstwo byłoby, zdaniem burmistrza, dobrym posunięciem, które pomogłoby Grecji i Litwie w walce z kryzysem gospodarczym. - Wyspę można by zarejestrować jako własność rządu litewskiego i mogłaby stanowić formalnie 22. jednostkę administracyjną stolicy Litwy - proponował burmistrz.

Sprytny plan

W wystąpieniu, o którym poinformowała telewizja litewska, Zuokas tak uzasadniał swój projekt: "Odpoczywając na naszej własnej wyspie, ludzie nie zostawialiby pieniędzy w Turcji lub w Egipcie, lecz w litewskich firmach, a podatki z tego tytułu płynęłyby do litewskiego skarbu państwa".

Burmistrz Wilna ocenił, że niewielka grecka wyspa o powierzchni ok. 6 kilometrów kwadratowych nie powinna kosztować więcej niż 6,9 miliona euro.

Rząd w Atenach przy różnych okazjach wykluczał wystawienie na sprzedaż dla ratowania finansów państwa jednej z ponad 6 tys. tysięcy greckich wysp i wysepek, z których tylko 227 jest zamieszkanych. Niemniej jednak greckie władze potwierdziły, że wyspa Nafsika na Morzu Jońskim od pewnego czasu jest wystawiona na sprzedaż za 15 milionów euro.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (Nikolaos Angelis)