Brytyjskie okręty popłyną w kierunku Izraela. Wielka Brytania rozpoczęła ewakuację obywateli

Wielka Brytania organizuje loty ewakuacyjne dla swoich obywateli, którzy chcą opuścić Izrael w związku z atakami przeprowadzanymi przez palestyński Hamas - ogłosiło w czwartek brytyjskie MSZ. Pierwszy samolot wyleciał z Tel Awiwu w czwartek, a następne planowane są w najbliższych dniach, w zależności od tego, czy warunki bezpieczeństwa na to pozwolą.

Loty ewakuacyjne są organizowane przez resort spraw zagranicznych, ale odbywają się na zasadach komercyjnych. Każdy pasażer zostanie obciążony opłatą w wysokości 300 funtów.

W oświadczeniu poinformowano, że z możliwości ewakuacji będą mogli skorzystać obywatele brytyjscy, w tym osoby posiadające podwójne obywatelstwo, oraz osoby pozostające na ich utrzymaniu, jeśli podróżują z obywatelem brytyjskim normalnie mieszkającym w Wielkiej Brytanii. Wyjaśniono, że z osobami kwalifikującymi się do wyjazdu MSZ skontaktuje się bezpośrednio i w związku z tym obywatele Wielkiej Brytanii nie powinni udawać się na lotniska, jeśli nie zostaną do tego wezwani.

Dodano, że do Izraela został wysłany zespół brytyjskich dyplomatów przeszkolonych do działania w sytuacjach kryzysowych, aby pomóc obywatelom brytyjskim.

Wcześniej w czwartek MSZ przekazało, że rodziny brytyjskich dyplomatów opuszczają Izrael w ramach środków ostrożności. Podkreśliło jednak, że ambasada w Izraelu nadal działa, a obywatele brytyjscy mogą zwracać się o pomoc konsularną. Brytyjskie władze nie podały żadnych szacunków, ilu brytyjskich obywateli może przebywać w Izraelu.

Wielka Brytania wyśle dwa okręty marynarki wojennej Royal Fleet Auxiliary, czyli floty wsparcia dla Royal Navy do wschodniej części Morza Śródziemnego i rozpocznie loty obserwacyjne nad Izraelem, aby w ten sposób wesprzeć ten kraj po atakach Hamasu.

Królewskie siły powietrzne prawdopodobnie wykorzystają do misji nad Izraelem samoloty Rivet Joint, które są jednymi z najbardziej zaawansowanych samolotów szpiegowskich na świecie i były intensywnie wykorzystywane nad Morzem Czarnym do misji obserwacyjnych wspierających Ukrainę, gdzie często towarzyszyły im myśliwce Typhoon.

Brytyjski premier Rishi Sunak poinformował o przekazaniu dodatkowych 3 mln funtów na zapewnienie ochrony żydowskim szkołom oraz synagogom na terenie kraju.

Jak wyjaśniło biuro Sunaka, pieniądze otrzyma żydowska organizacja charytatywna Community Security Trust (CST), a umożliwią one umieszczenie dodatkowych strażników w szkołach, które CST wspiera, a także dodatkowych strażników przed synagogami w piątkowe wieczory i sobotnie poranki.

CST poinformowała w czwartek, że w okresie od 7 do 11 października otrzymała zgłoszenia o 89 przypadkach antysemickich incydentów w Wielkiej Brytanii, podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku odnotowano ich 21.

Sunak podkreślił, że Wielka Brytania "musi i będzie nadal solidaryzować się z Izraelem". - W takich chwilach, gdy naród żydowski jest atakowany w swojej ojczyźnie, Żydzi na całym świecie mogą czuć się mniej bezpiecznie. Jeśli cokolwiek stoi na drodze do zapewnienia bezpieczeństwa społeczności żydowskiej, naprawimy to. Macie nasze pełne poparcie - oświadczył.

Tymczasem dwie żydowskie szkoły podstawowe w północnym Londynie - Torah Vodaas Primary School i Ateres Beis Yaakov Primary School - poinformowały w czwartek wieczorem rodziców, że ze względu na bezpieczeństwo dzieci przez najbliższe dni pozostaną zamknięte i otworzą się dopiero w poniedziałek.