Wenecja się nie boi. "Maski oczywiście będą"

Wenecja nie daje się zwariować
Wenecja nie daje się zwariować
Źródło: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Oxxo

W czasie najbliższego karnawału w Wenecji będzie można nosić maski, mimo specjalnych kroków w ramach walki z zagrożeniem terrorystycznym - ogłosiły władze miasta. Odrzucono zaskakujący, jak się podkreśla, pomysł zakazu chowania się za karnawałowymi maskami.

- Maski oczywiście będą w czasie karnawału - zapewnił burmistrz Luigi Brugnaro, przecinając wszelkie spekulacje na ten temat. Zarząd miasta nad laguną wyraził przekonanie, że zastosowane środki bezpieczeństwa nie mogą przekreślić słynnej weneckiej tradycji.Postulaty zakazu noszenia masek, jednego z symboli miasta i karnawału, zostały uznane w mediach za nie do pomyślenia. Prowadzono dyskusje, w których dominowały opinie, że jest to wręcz niewyobrażalne i może tylko zniechęcić turystów do przyjazdu.Dlatego burmistrz zaapelował do Włochów i cudzoziemców, by jak co roku przyjechali bawić się nad Canal Grande.

Zapowiedziano zarazem, że w czasie karnawału na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku, przyciągającego co roku dziesiątki tysięcy turystów z całego świata kontrole będą nadzwyczaj skrupulatne. To zaś oznacza, że uczestnicy największej w Europie zabawy pod gołym niebem, ukrywający się za maskami powinni liczyć się z kontrolą tożsamości.Szczególnym nadzorem ze strony sił porządkowych i wszelkich służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, w tym wojska, objęto okolice placu Świętego Marka. Mimo tych nadzwyczajnych kroków Wenecja pozostanie miastem otwartym - obiecują władze, które uzgodniły ich szczegóły z MSW.- Jest to miasto specjalne i zatem powinno też mieć specjalną ochronę - powiedział włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano, przedstawiając szczegóły przygotowanego po zamachach w Paryżu planu pod hasłem "Wenecja miastem bezpiecznym".

Autor: mtom / Źródło: PAP

Czytaj także: