Operacja została przeprowadzona przez operatorów ukraińskiego 14. samodzielnego pułku Sił Systemów Bezzałogowych (SBS), wspólnie z oddziałami Sił Operacji Specjalnych. Celem uderzenia była rafineria położona w odległości ponad 800 km od granicy Ukrainy.
Rafineria Kiriszynieftieorgsintez (KINIEF) w miejscowości Kiriszy jest drugim co do wielkości zakładem przetwórstwa ropy naftowej w Rosji po rafinerii w Omsku i głównym dostawcą produktów naftowych dla Petersburga, a także obwodów leningradzkiego, nowogrodzkiego i pskowskiego.
"W wyniku uderzenia dronów na terenie przedsiębiorstwa wybuchł rozległy pożar, co potwierdzają dane z monitoringu satelitarnego NASA FIRMS. Skutki ataku są obecnie weryfikowane" - podano w komunikacie SBS na Telegramie. "Siły Systemów Bezzałogowych konsekwentnie ograniczają zdolność Rosji do zaopatrywania swoich wojsk w paliwo i kontynuowania wojny przeciwko Ukrainie" - podkreślono w komunikacie.
Wcześniej gubernator obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko powiadomił, że w okolicy miasta Kiriszy zostały zestrzelone trzy ukraińskie drony, ale ich szczątki spowodowały pożar na terenie przedsiębiorstwa. Według niego pożar szybko ugaszono, nie było ofiar śmiertelnych ani osób rannych.
Dzień wcześniej, w sobotę, agencja Interfax-Ukraina przekazała, że ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa, stolicy Baszkirii na pograniczu europejskiej i azjatyckiej części Rosji.
Rafineria KINIEF przetwarza ponad 20 mln ton ropy rocznie. Wytwarza też około 80 rodzajów produktów, w tym benzynę, olej napędowy, mazut i paliwo lotnicze, wykorzystywane m.in. na potrzeby rosyjskiej armii.
Autorka/Autor: momo/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, X