Mężczyzna uzbrojony w łuk i strzały zabił dwie osoby na kampusie Casper College w stanie Wyoming, a następnie sam popełnił samobójstwo - donoszą amerykańskie media. Motywy działania sprawcy i sam przebieg zbrodni nie są do końca jasne.
Do zabójstw doszło w piątek rano. Policjanci dostali zgłoszenie o ofiarach ataku na lokalnym uniwersytecie.
Według policji, doszło do dwóch zabójstw w dwóch miejscach. Pierwsze miało miało miejsce na uliczce przylegającej do kampusu koledżu, drugie - już na terenie kampusu. Jak pisze lokalna gazeta "Casper Star Tribune", napastnik, uzbrojony w łuk i strzały, zabił pracownika koledżu - swojego profesora, a następnie sam popełnił samobójstwo na oczach grupy studentów.
Bez szczegółów Według policji, napastnik użył "zaostrzonej broni białej". Policja nie ujawnia jednak szczegółów zdarzenia ani motywów działania sprawcy. Według świadków, mężczyzna nie był studentem Casper College, ale znał swoje ofiary. Uczelnia została zamknięta do odwołania.
Mieszkańcy spokojnego i sennego stanu Wyoming są w szoku. - Nie mogliśmy uwierzyć, że to stało się u nas - mówią.
Autor: jk//bgr / Źródło: Reuters TV