USS George H.W. Bush zacumował w Turcji

Jak podało US Navy, rozpoczęta w niedzielę zaplanowana wizyta w Antalyi ma "wzmocnić współpracę z tureckimi partnerami na rzecz bezpieczeństwa na morzu". W ostatnich dniach pojawiły się spekulacje, że USS Bush mógłby wziąć udział w misji na Morzu Czarnym, która miałaby być manifestacją amerykańskiej siły wobec rosyjskiej inwazji na Krym.

Lotniskowiec, co było do przewidzenia - z kilku powodów jego wpłynięcie na Morze Czarne jest praktycznie niemożliwe - nie wziął kursu na Krym, a - jak wcześniej zapowiadano - pływa po Morzu Śródziemnym, jako wzmocnienie operującej w tym regionie VI Floty USA.

Na Morze Czarne wpłynął za to amerykański niszczyciel USS Truxtun należący do zespołu okrętów skupionego wokół lotniskowca. Okręt, z 300-osobową załogą, ma na pokładzie rakiety Tomahawk i ASROC, przeznaczone do walki z okrętami podwodnymi oraz dwa śmigłowce Seahawk.

Oficjalnie celem wizyty USS Truxtun są ćwiczenia z jednostkami bułgarskimi i rumuńskimi w północno-zachodniej części Morza Czarnego.

Autor: mtom / Źródło: tvn24.pl