W kabinie na pokładzie luksusowego wycieczkowca znaleziono ciało kobiety. Jej mąż usłyszał zarzut zabójstwa. Pytany, co się stało, miał powiedzieć, że kobieta "nie mogła przestać się z niego śmiać".
39-letni Kenneth Manzanares został oskarżony o morderstwo swojej żony Kristy. Ciało kobiety, noszące liczne obrażenia, znaleziono we wtorek w nocy. Mężczyzna został zatrzymany niedługo później przez służby bezpieczeństwa, a na rękach i ubraniach miał ślady krwi.
"Moje życie jest skończone"
Małżeństwo pochodzące z amerykańskiego stanu Utah podróżowało luksusowym wycieczkowcem Emerald Princess. Statek, wraz z ponad trzema tysiącami pasażerów, w niedzielę wyruszył z Seattle w tygodniowy rejs na Alaskę.
Świadek, który wszedł do kabiny pary przed policją powiedział, że widział podejrzanego, jak ciągnął po podłodze ciało zabitej kobiety w kierunku balkonu. Widząc to, jak napisano w dokumentach sądowych, świadek podbiegł, złapał kobietę za kostki i ściągnął ją z powrotem do pokoju.
Gdy spytał Kennetha Manzanaresa co się stało, mężczyzna miał mu odpowiedzieć: "Ona nie mogła przestać się ze mnie śmiać". Później, w trakcie przeszukania przez agentów FBI, podejrzany miał także powiedzieć: "moje życie jest skończone".
Na pokładzie była rodzina
Dochodzenie w sprawie prowadzą amerykańscy śledczy, ponieważ do zdarzenia doszło na wodach terytorialnych USA. Na pokładzie wycieczkowca znajdować się mieli także inni członkowie rodziny małżeństwa.
39-letni Manzanares oczekuje na proces w więzieniu federalnym w Anchorage na Alasce.
Autor: mm/ja / Źródło: BBC, ENEX