Co najmniej osiem osób zginęło po tym, jak u wybrzeży Kalifornii, niedaleko San Diego w USA przewróciły się dwie łodzie rybackie - poinformowały służby ratunkowe. Według ustaleń ratowników płynęli nimi migranci.
Ekipy ratunkowe z San Diego rozpoczęły operację poszukiwawczą w sobotni wieczór po tym, jak na telefon alarmowy 911 wpłynęło zgłoszenie o wypadku.
Trudne warunki pogodowe. Osiem osób nie żyje
Po przybyciu na wskazane miejsce ekipy znalazły dwie wywrócone łodzie, oddalone od siebie o 350 metrów. Osiem ciał wydobyto z wody - przekazał James Gartland, szef oddziału ratunkowego w San Diego.
Eric Lavergne, kierownik operacji specjalnych Straży Granicznej w San Diego, przekazał, że był to jeden z kilkuset przypadków przemytu migrantów odnotowanych w tej jurysdykcji w ciągu roku. - To jedna z największych tragedii w Kalifornii związanych z przemytem ludzi, jakie przychodzą mi do głowy. A na pewno tutaj, w San Diego - ocenił James Garland.
Przyczyną wypadku, do jakiego doszło na Oceanie Spokojnym u amerykańskich wybrzeży, były prawdopodobnie trudne warunki atmosferyczne, które utrudniły również nocną akcję ratunkową.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters