Biden ogłosił nominację dla gen. C.Q. Browna na przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabu

Źródło:
PAP

Generał C.Q. Brown został nominowany na przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabu (JCS). Urodzony w Teksasie 61-latek to były pilot myśliwców z 38-letnim stażem w wojsku.

Prezydent USA Joe Biden ogłosił w czwartek, że nominuje obecnego szefa sztabu Sił Powietrznych, generała C.Q. Browna, na przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabu (JCS).

- Generał Brown zbudował sobie reputację w całym wojsku jako niewzruszony i wysoce skuteczny przywódca, ktoś, kto tworzy środowisko pracy zespołowej i potrafi doskonale wykonać plany - powiedział prezydent USA Joe Biden podczas wystąpienia przed Białym Domem.

- On nie gra, by zdobyć drugie miejsce, on gra, by wygrać, i będzie ogromnym wsparciem dla mnie jako zwierzchnika sił zbrojnych – podkreślił amerykański przywódca.

  Jak zaznaczył, Brown ma doświadczenie w dowodzeniu wojskami na Bliskim Wschodzie, Europie i w regionie Pacyfiku oraz prawie 40-letni dorobek, w tym jako pilot F-16. Swoje umiejętności pokazał, kiedy musiał w 1991 r. awaryjnie wylądować na mokradłach Florydy.

C.Q. Brown zastąpi gen. Marka Milleya

Charles Quinton Brown jest szefem sztabu amerykańskich sił powietrznych od 2020 roku - i pierwszym na tym stanowisku czarnoskórym żołnierzem. Ma zastąpić gen. Marka Milleya, którego kadencja kończy się w październiku. Milley w czwartek wypowiadał się w samych superlatywach o swoim potencjalnym następcy, który aby objąć stanowisko, wciąż potrzebuje zgody Senatu. W 2020 r. Senat zatwierdził go na obecnym stanowisku bez żadnego głosu sprzeciwu.

Urodzony w Teksasie 61-latek to były pilot myśliwców z 38-letnim stażem w wojsku. Przed objęciem swojego obecnego stanowiska był m.in. dowódcą sił powietrznych USA na Pacyfiku, co - jak sugerował Biden - będzie przydatne w kontekście rywalizacji z Chinami.

Według portalu Politico w przeciwieństwie do gen. Milleya, który wielokrotnie budził kontrowersje swoimi wypowiedziami, Brown "więcej słucha, niż mówi". Mimo to w ubiegłym roku wywołał poruszenie, kiedy jako pierwszy przedstawiciel USA zasugerował, że Ukraina otrzyma zachodnie myśliwce.

Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów jest głównym - obok szefa Pentagonu - doradcą prezydenta w sprawach wojskowych.

Autorka/Autor:asty/kg

Źródło: PAP