"Guardian": Stany Zjednoczone "po cichu" wznawiają deportacje migrantów do Rosji

Źródło:
PAP, "Guardian"
Mobilizacja w Rosji. Wideo archiwalne
Mobilizacja w Rosji. Wideo archiwalne
Reuters Archive
Częściowa mobilizacja w Rosji. Wideo archiwalneReuters Archive

Ponad rok od zawieszenia deportacji ze Stanów Zjednoczonych do Rosji administracja prezydenta Joe Bidena "po cichu" wznowiła możliwość odsyłania rosyjskich migrantów do kraju - twierdzi "Guardian". "Nie jest jasne, kiedy wznowiono loty deportacyjne. Biały Dom nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz" - pisze brytyjski dziennik. 

"Guardian" opisuje przypadek młodego Rosjanina, który przybył do USA, uciekając przed ogłoszoną przez Władimira Putina mobilizacją na wojnę z Ukrainą. Mężczyzna - i kilka innych osób w podobnej sytuacji - został niespodziewanie deportowany w weekend z powrotem do Rosji - twierdzi gazeta. Jak podaje, inni rosyjscy azylanci boją się, że także zostaną odesłani do ojczyzny, gdzie mogą trafić do więzienia lub na linię frontu.

Agencja US Immigration and Customs Enforcement (ICE) przeprowadza deportacje do krajów, w tym do Rosji, "zgodnie z wytycznymi" - wyjaśniła agencja federalna, zapytana o sprawę przez brytyjski dziennik.

Rosjanie opuszczają kraj. Chcą uniknąć częściowej mobilizacji na wojnęIRAKLI GEDENIDZE / Reuters / Forum

"Guardian" zauważa, że nowe doniesienia pojawiają się ponad rok po tym, jak Stany Zjednoczone zawiesiły deportacje do Rosji, Ukrainy i siedmiu innych państw europejskich wskutek rosyjskiej agresji. "Nie jest jasne, kiedy wznowiono loty deportacyjne. Biały Dom nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz" - dodaje gazeta.

Prawniczka rosyjskich migrantów: nie wiem, co się z nimi stanie

O sprawie wypowiedziała się Jennifer Scarborough, adwokatka z Teksasu, reprezentująca czterech Rosjan, którzy wjechali do USA przez granicę z Meksykiem i ubiegali się o azyl. - Ci mężczyźni powoływali się we wnioskach azylowych na strach przed powołaniem do wojska - wyjaśniła.

Dodała, że funkcjonariusze ICE poinformowali ją, iż jeden z jej klientów został deportowany w weekend. Stwierdziła, że nie ma wątpliwości, iż został odesłany do Rosji. Dwaj inni są zagrożeni deportacją.

- Nie wiem, co się z nimi stanie - powiedziała Scarborough. - Już sam fakt, że uciekli z Rosji do Stanów Zjednoczonych, naraża ich na niebezpieczeństwo - dodała.

Urzędnicy imigracyjni mieli orzec, że obawa przed poborem nie spełnia kryteriów "wiarygodnego strachu" ("credible fear"), dającego podstawy do udzielenia azylu. - Każdy z nich złożył apelację do sędziego imigracyjnego, który przyznał rację urzędnikom - powiedziała Scarborough.

- Jeśli jesteśmy przeciwko tej wojnie, to dlaczego mówimy, że Rosja ma prawo przeprowadzić ten pobór i deportować ludzi do walki na Ukrainie? Nie rozumiem, jak można zestawić te dwie polityki obok siebie - stwierdziła adwokatka.

Autorka/Autor:ft//rzw

Źródło: PAP, "Guardian"

Źródło zdjęcia głównego: IRAKLI GEDENIDZE / Reuters / Forum

Tagi:
Raporty: