"Stawka jest coraz wyższa. Istnieje niebezpieczeństwo katastrofy humanitarnej"


Sytuacja w Awdijiwce na wschodniej Ukrainie, gdzie przez trwające od niedzieli walki nie działa elektrociepłownia i stacja oczyszczania wody, grozi katastrofą humanitarną i ekologiczną - oświadczył wiceszef Specjalnej Misji Monitoringowej OBWE, Alexander Hug.

- Stawka jest coraz wyższa. Istnieje potencjalne niebezpieczeństwo katastrofy humanitarnej i ekologicznej - powiedział w piątek na briefingu prasowym w Awdijiwce Hug.

11 tys. naruszeń rozejmu

Dostawy ciepła i prądu zostały przerwane po zniszczeniu linii energetycznych, przekazujących prąd do miejscowych zakładów koksowniczych, które są jednocześnie ciepłownią miasta. Z powodu braku energii elektrycznej nie działa też stacja uzdatniania wody. Walki, które toczą się w tzw. strefie przemysłowej Awdijiwki, nie pozwalają ekipom remontowym na naprawę ostrzelanej infrastruktury.

Hug podkreślił, że walki są bardzo intensywne. - Liczba odnotowywanych przez nas każdego dnia przypadków naruszeń ustaleń o zawieszeniu broni sięga tysięcy. Tylko we wtorek zarejestrowaliśmy ich ponad 11 tysięcy. Te wskaźniki są bezprecedensowe – powiedział.

Podkreślił także, że misja OBWE jest szczególnie zaniepokojona stosowaniem przez strony konfliktu systemów rakietowych, do czego dochodzi nie tylko na linii między Awdijiwką a Donieckiem, ale i na innych odcinkach frontu w Donbasie.

"Ci ludzie powinni całkowicie zmienić kurs"

Zdaniem Huga najnowsze zaostrzenie konfliktu między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami "nie było spontaniczne", a decyzje w tej sprawie podejmowane były "świadomie".

- Zanim sytuacja całkowicie wymknie się spod kontroli, zanim zostanie w to zaangażowanych jeszcze więcej ludzi i jeszcze więcej zginie, zniszczonych zostanie więcej domów i zacznie się prawdziwa katastrofa humanitarna i ekologiczna, ci ludzie powinni całkowicie zmienić kurs – powiedział, nie wyjaśniając, kogo dokładnie ma na myśli.

Specjalna Misja Monitoringowa OBWE na Ukrainie zaczęła działać w 2014 roku, kiedy rozpoczął się konflikt między separatystami a władzami w Kijowie. W misji pracuje 724 obserwatorów.

Autor: pk/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: