Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował we wtorek wieczorem, że ukraińskie siły odparły rosyjskie ataki na kilku kierunkach. Wcześniej doradca ministra spraw wewnętrznych Rostysław Smyrnow informował, że cała linia frontu od półtora tygodnia jest statyczna - to pierwsza oznaka tego, że wojna między Rosją a Ukrainą ma teraz charakter pozycyjny.
Ukraińskie siły odparły szturmy rosyjskiego wojska na kilku kierunkach - podaje we wtorek wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Trwają walki z rosyjską grupą szturmową w okolicy miejscowości Pokrowske pod Bachmutem.
Na kierunku słowiańskim siły rosyjskie bezskutecznie próbowały przemieścić się w okolicy miejscowości Bohorodyczne i wycofały się - pisze sztab. Na kierunku kramatorskim armia rosyjska chciała polepszyć swoje pozycje w okolicy miejscowości Iwano-Darjiwka. Ukraińskie wojska skutecznie odparły przeciwnika i zmusiły go do odwrotu - czytamy.
Na kierunku bachmuckim ukraińskie siły odparły próby szturmów w okolicy miejscowości Berestowe, Sołedar i Semyhirja. Trwają walki z grupą szturmową w okolicy miejscowości Pokrowske. Rosyjskie siły zostały odparte i ze stratami wycofały się w okolicy wsi Pawliwka i Błahodatne w obwodzie zaporoskim.
Linia frontu jest statyczna, to oznaka wojny pozycyjnej
- Widzimy, że od półtora tygodnia linia frontu jest statyczna, od południa kraju aż po obwód charkowski. Co prawda, wróg podejmuje jakieś próby szturmu, ale są one nieudane - powiedział we wtorek doradca ministra spraw wewnętrznych Rostysław Smyrnow. - To znaczy, że linia frontu się nie zmienia. To pierwszy wskaźnik wojny pozycyjnej – dodał.
Według Smyrnowa obecna sytuacja wynika głównie z właściwego planu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy dotyczącego zniszczenia składów amunicji okupanta.
- Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni zniszczyliśmy ponad 30 składów amunicji, a w sumie już ponad 50. Zniszczonych zostało również siedemnaście stanowisk dowodzenia. To zakłóca ich łańcuchy logistyczne i zdolność do prowadzenia działań ofensywnych - zaznaczył Smirnow.
Źródło: PAP