Doniesienia o zhakowaniu telewizji na Krymie. Puszczono nagranie o ukraińskich siłach zbrojnych

Źródło:
PAP
Okopy wzdłuż plaż na zaanektowanym Krymie
Okopy wzdłuż plaż na zaanektowanym Krymie Telegram/Nazars_look
wideo 2/3
Okopy wzdłuż plaż na zaanektowanym Krymie Telegram/Nazars_look

Nieznani sprawcy przejęli sygnał transmisji kilku kanałów telewizyjnych na okupowanym przez Rosjan Krymie i puścili w nich nagranie o ukraińskich siłach zbrojnych - przekazał rzecznik odeskiej administracji Serhij Bratczuk. Jak wynika z informacji publikowanych w mediach społecznościowych, chodzi o spot pokazujący ukraińskich żołnierzy i zalecający zachowanie milczenia wobec przygotowań do kontrofensywy.

"Na tymczasowo okupowanym Krymie, w tym też w Sewastopolu, zhakowano transmisję kilku kanałów telewizyjnych i puszczono na nich nagranie o Siłach Zbrojnych Ukrainy" - napisał w niedzielę na Telegramie przedstawiciel odeskiej administracji Sierhij Bratczuk.

Jak wynika z informacji publikowanych w mediach społecznościowych, chodzi o spot pokazujący ukraińskich żołnierzy zalecających zachowanie milczenia i sugerujący zbliżanie się zapowiadanej kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy na zajętych przez Rosjan terenach.

Samo nagranie opublikował w niedzielę na Twitterze ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow.

"Plany lubią ciszę" - takie hasło pojawia się na koniec nagrania. A następnie: "Nie będzie zapowiedzi początku".

CZYTAJ TAKŻE: Kontrofensywa Ukrainy. Takim sprzętem dysponuje Kijów >>>

Operatorzy telewizyjni zaczęli wyłączać sygnał

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak kanały telewizyjne transmitują wezwanie ukraińskich żołnierzy do społeczeństwa o zachowanie ciszy informacyjnej przed kontrofensywą - podał portal Dzerkało Tyżnia. Później operatorzy telewizyjni zaczęli wyłączać sygnał.

Autorka/Autor:ks//now

Źródło: PAP