W Turynie włoska Gwardia Finansowa odkryła całą rodzinę fałszywych niewidomych, którzy udawali kalectwo od 1982 roku. Na tej podstawie pobierali zasiłki i dodatek na opiekę - każdy po 800 euro miesięcznie. Wyłudzili co najmniej 700 tysięcy euro.
Agencja ANSA podała w piątek, że do turyńskiej rodziny należy matka, jej córka i syn oraz jej brat. Jako niewidoma kobieta została zatrudniona w centrali telefonicznej jednego z państwowych urzędów. Do pracy przychodziła o lasce. Kiedy z niej wychodziła, zaczynała poruszać się swobodnie jak osoba doskonale widząca. Kiedy policja skarbowa zyskała pewność, że udaje niewidomą, odkryła ku swemu zaskoczeniu, że takie samo inwalidztwo przypisano w oficjalnych dokumentach zakładu ubezpieczeń społecznych również trzem najbliższym osobom z jej rodziny. Wszyscy następnie zostali sfilmowani ukrytą kamerą przez funkcjonariuszy na przyjęciu w restauracji, gdzie tańczyli i bez problemu poruszali się między stolikami. Gwardia Finansowa zajęła konta bankowe podejrzanych, akcje, pięć mieszkań i 13 działek. To kolejny sukces w walce z plagą oszustw wobec włoskiego odpowiednika ZUS. Najczęstszym jest właśnie udawanie osoby niewidomej.
Autor: mk//bgr/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu