|

Arkadag, czyli Obrońca. Strzelał, rzucał nożami do tarczy, rapował. Jaki będzie jego syn?

TURKMENISTAN PM
TURKMENISTAN PM
Źródło: Baris Oral/Anadolu Agency/Getty Images
Turkmenistan, jeden z najbardziej autorytarnych i zamkniętych krajów na świecie, będzie miał nowego prezydenta, w kraju rozpoczęły się wybory. Ich wynik jest już przesądzony, bo dyktator Gurbanguły Berdimuhamedow ustępuje na rzecz swojego syna Serdara. Tak rodzi się pierwsza od czasu chanów środkowoazjatycka dynastia. Jak nowy przywódca dawnej republiki radzieckiej odnajdzie się w obliczu wojny wywołanej przez Rosję?Artykuł dostępny w subskrypcji

W lutym 2018 roku prezydent Gurbanguły Berdimuhamedow uroczyście otworzył imprezę sportową "Wielki Jedwabny Szlak". Wydarzenie, relacjonowane przez wszystkie media w kraju, składało się ze sztafety lekkoatletycznej, wyścigu kolarskiego oraz rajdu samochodowego. Głównym bohaterem zawodów był oczywiście Berdimuhamedow. Ubrany w sportowy dres i czapkę w kolorach narodowej flagi rozpoczął bieg mokrymi od deszczu ulicami Türkmenabat, miasta położonego na wschodzie kraju. Przywódca z uśmiechem na twarzy machał do oklaskujących go tłumów stojących po obu stronach alei. Po przebiegnięciu krótkiego dystansu prezydent podał trzymaną w ręku pałeczkę czekającemu już na niego synowi Serdarowi. Ten przejął ją od ojca i kontynuował sztafetę. Rządowe media opisały ten moment jako "symbol ciągłości kolejnych generacji", sugerując, że to młody mężczyzna będzie kiedyś nowym liderem. Cztery lata później Berdimuhamedow postanowił już nie tylko symbolicznie przekazać pałeczkę synowi.

Czytaj także: