Aktorka Melisa Sozen została przesłuchana przez turecką policję w związku z "promowaniem terrorystycznej propagandy" we francuskim serialu szpiegowskim z 2017 roku - pisze BBC.
Melisa Sozen zagrała podwójną agentkę w popularnym serialu telewizyjnym "Biuro szpiegów". Jak pisze BBC, w ostatnich miesiącach turecka aktorka stała się celem ataków w mediach społecznościowych, gdyż grana przez nią we francuskiej produkcji Esrin nosiła na ekranie kostium, który ma być podobny do mundurów kurdyjskich Ludowych Jednostek Samoobrony (YPD) - kurdyjskiej milicji działającej na terenie Syrii.
ZOBACZ TEŻ: Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu
Melisa Sozen "nie akceptuje oszczerstw"
Brytyjski nadawca, powołując się na doniesienia tureckiej agencji informacyjnej DHA pisze, że Sozen miała złożyć zeznania na policji w Stambule po powrocie z zagranicy, nie została jednak zatrzymana. Według tej relacji miała powiedzieć, że nie wiedziała, iż kostium który nosi w produkcji przypomina mundur kurdyjskiej organizacji, a do tego serial w ogóle nie był pokazywany w Turcji.
Aktorka już w sierpniu ubiegłego roku ustosunkowywała się do krytyki w mediach społecznościowych. Jak pisała na Instagramie, jest aktorką od 25 lat i przywykła do złośliwej krytyki czy fejk newsów. Ale "nie akceptuje oszczerstw" na swój temat.
BBC przypomina, że 39-letnia Melisa Sozen zaczynała swoją karierę w tureckiej telewizji i filmie. Międzynarodowe uznanie przyniósł jej film "Zimowy sen", film z 2014 roku, który zdobył Złotą Palmę w Cannes. Ostatnio można ją było zobaczyć w serialu "Przed kim uciekamy, Mamo?" z 2023 roku.
Aktorka jest regularnie zapraszana do jury międzynarodowych festiwali. W 2018 roku zasiadła w jury Cannes International Series Festival.
ZOBACZ TEŻ: Aktor James Woods stracił w pożarze dom. Powstrzymując łzy, opowiada o piekle, jakie widział na swojej ulicy
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: SEBASTIEN NOGIER/PAP