Strona francuska nie przekazała jeszcze ostatecznej listy ofiar zamachu w Nicei, zawierającej ich tożsamość i narodowość. Formalnie zidentyfikowano 35 spośród 84 ofiar - poinformował dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak.
Jak zapewnił Sobczak, polskie służby konsularne są w ciągłym, bieżącym kontakcie z odpowiednimi służbami francuskimi, jak również z oficerem łącznikowym policji.
- Od początku konsulowie byli w kontakcie również z ocalonymi z tego tragicznego zdarzenia - podkreślił.
Bilans może nie być ostateczny
W momencie rozmowy z dyrektorem biura prasowego MSZ z informacji posiadanych przez polskie służby konsularne wynikało, że zidentyfikowanych zostało formalnie 35 spośród 84 ofiar. - Bilans ofiar może nie być ostateczny, bowiem kilkunastu rannych jest w stanie krytycznym - zaznaczył Sobaczak. - Otrzymaliśmy również informację, że trwają aktualnie czynności i jest bieżąca wymiana danych pomiędzy biurem Interpolu w Warszawie a Krajowym Biurem Interpolu w Paryżu w sprawie m.in. DNA - dodał.
Deklarują pomoc
- Deklarujemy naszą pomoc, chcielibyśmy jednak podkreślić, że działania MSZ i naszych służb konsularnych we Francji uzależnione są od czynności prowadzonych przez właściwe służby francuskie oraz służby policyjne, w tym Interpol - zaznaczył Sobczak. W sobotę rzecznik rządu Rafał Bochenek powiedział, że "wciąż nie ma potwierdzenia informacji o śmierci dwóch Polek w Nicei". Wcześniej w sobotę prezydent Andrzej Duda mówił, że "jest wysoce prawdopodobne", że w tym zamachu zginęły dwie Polki, siostry, mieszkanki miejscowości spod Myślenic. Do ataku w Nicei doszło podczas obchodów Dnia Bastylii. Ciężarówka wjechała w tłum ludzi, zginęły 84 osoby, a ponad 200 zostało rannych.
Autor: dasz/kk / Źródło: PAP