Ukraińska stacja telewizyjna Kanał 5 opublikowała nagranie z monitoringu posiadłości Wiktora Janukowycza w Kijowie. Na filmie ma być widać usuniętego prezydenta, który w pośpiechu opuszcza swoją rezydencję i odlatuje na pokładzie śmigłowca.
Stacja Kanał 5 poinformowała, że nagranie pochodzi z piątku, 21 lutego. Na filmie widać odjeżdżające ciężarówki oraz dwa śmigłowce, które odlatują z lądowiska znajdującego się na terenie rezydencji Janukowycza pod Kijowem.
Wciąż nie wiadomo, gdzie przebywa obecnie Janukowycz. Ostatni raz widziano go na donieckim lotnisku na wschodzie kraju. Chciał wylecieć do Rosji, jednak nie pozwolili na to pogranicznicy. - W związku z tym, że maszyna nie przeszła kontroli, została zatrzymana. Z samolotu wyszedł Janukowycz, wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku – poinformował p.o. ministra spraw wewnętrznych Arsen Awakow.
Nieznany pozostaje los szefa ministerstwa dochodów i podatków Ołeksandra Kłymenki oraz odsuniętych w sobotę od sprawowania swych funkcji prokuratora generalnego Wiktora Pszonki i byłego p.o. szefa MSW Witalija Zacharczenki, który oskarżany jest o rozlew krwi na Majdanie.
Rezydencja otwarta dla ludzi
Luksusowa rezydencja Janukowycza została w niedzielę przejęta przez parlament. Tzw. Meżyhiria, jeden z najlepiej strzeżonych dotąd obiektów w państwie, została otwarta dla ludzi. Ochrona rezydencji wpuściła wszystkich chętnych za bramy w sobotę, na wieść o tym, że Janukowycz uciekł z Kijowa. W sobotę i w niedzielę Meżyhiria było najprawdopodobniej najważniejszym celem wycieczek mieszkańców Kijowa. Drogi dojazdowe do rezydencji są zakorkowane. Ludzie zwiedzają tę posiadłość, robiąc sobie zdjęcia i oburzając się jej przepychem. W rezydencji znaleziono wiele dokumentów, które świadczą m.in. o przekupywaniu sędziów oraz akta personalne niebezpiecznych dla Janukowycza dziennikarzy. Meżyhiria to 135-hektarowa, otoczona wysokim ogrodzeniem dawna rezydencja państwowa, do której Janukowycz przeprowadził się, gdy po raz pierwszy był premierem Ukrainy w latach 2002-2004. Choć według informacji mediów prezydent jest formalnym właścicielem zaledwie 1,7 hektara ziemi na terenie ośrodka, do jego dyspozycji było całe jego terytorium, zabudowane luksusowymi domami, kortami tenisowymi i sztucznymi jeziorami. Posiadłość jest obecnie ochraniana przez Samoobronę Majdanu, ochotnicze oddziały paramilitarne broniące uczestników protestów na Majdanie Niepodległości w Kijowie.
Autor: db/jk / Źródło: TVN24, ENEX