Rozejm i wsparcie. Ustalenia Ukrainy i USA

Andrij Jermak i Marco Rubio w Arabii Saudyjskiej
Delegacja USA po rozmowach w Arabii Saudyjskiej: Ukraińcy są gotowi na pokój, teraz czas na krok ze strony Rosji
Źródło: TVN24, Reuters

Stany Zjednoczone i Ukraina wydały wspólne oświadczenie w sprawie możliwości zakończenia wojny w Ukrainie. Kijów wyraził gotowość do wdrożenia propozycji 30-dniowego rozejmu, na którym zależy USA, a Waszyngton obiecał natychmiastowe wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla zaatakowanego przez Rosję sąsiada. Teraz piłka jest po stronie Moskwy - oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio.

Kluczowe fakty:
  • W Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej odbyły się we wtorek rozmowy amerykańsko-ukraińskie w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie;
  • "Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą stron oraz podlega akceptacji i równoczesnemu wdrożeniu przez Federację Rosyjską" - przekazano we wspólnym oświadczeniu;
  • "Stany Zjednoczone natychmiast przywrócą wymianę informacji wywiadowczych i wsparcie wojskowe dla Ukrainy" - podano w oświadczeniu;
  • Zawieziemy teraz tę ofertę Rosjanom i mamy nadzieję, że powiedzą "tak" pokojowi. Piłka jest teraz po ich stronie - przekazał sekretarz stanu USA Marco Rubio;
  • Ukraina akceptuje propozycję o wprowadzeniu całkowitego zawieszenia broni na 30 dni - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski;
  • Absolutnie mogę zaprosić Zełenskiego ponownie do Białego Domu - powiedział Donald Trump.

"Stany Zjednoczone i Ukraina podjęły ważne kroki w celu przywrócenia trwałego pokoju na Ukrainie" - napisano we wspólnym oświadczeniu po rozmowach w Dżuddzie. "Przedstawiciele obu krajów wysoko ocenili odwagę narodu ukraińskiego w obronie swojego państwa i zgodzili się, że nadszedł czas, aby rozpocząć proces budowania trwałego pokoju" - dodano.

W oświadczeniu wskazano, że "Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą stron oraz podlega akceptacji i równoczesnemu wdrożeniu przez Federację Rosyjską".

Mowa jest też o tym, że "Stany Zjednoczone natychmiast przywrócą wymianę informacji wywiadowczych i wsparcie wojskowe dla Ukrainy".

Rubio: zawieziemy tę ofertę Rosjanom

Krótko po wydaniu wspólnego oświadczenia sekretarz stanu USA Marco Rubio i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz rozmawiali z dziennikarzami.

Rubio przekazał, że Ukraina zgodziła się natychmiast rozpocząć negocjacje na rzecz zakończenia konfliktu oraz przyjęła propozycję 30-dniowego zawieszenia broni.

- Zawieziemy teraz tę ofertę Rosjanom i mamy nadzieję, że powiedzą "tak" pokojowi. Piłka jest teraz po ich stronie. I znowu, cel prezydenta jest tutaj numerem jeden, ponad wszystko inne. Chcę, żeby wojna się skończyła. Myślę, że dzisiaj Ukraina wykonała konkretny ruch w tym względzie. Mamy nadzieję, że Rosjanie odwzajemnią to - oświadczył Rubio. Przekazał, że propozycja zostanie złożona "wieloma kanałami".

- Prezydent (Trump - red.) powiedział nam jasno: wojna musi się zakończyć. Ukraińcy zgodzili się na te propozycje, są gotowi na pokój. Teraz przekażemy te propozycje Rosjanom, zobaczymy, jak zareagują - dodał Mike Waltz.

Rubio: prezydenci Ukrainy i USA polecili urzędnikom podpisanie umowy surowcowej

Rubio mówił też o umowie dotyczącej ukraińskich surowców. Powiedział, że chociaż nie była głównym przedmiotem wtorkowych rozmów, prezydenci obu krajów "poinstruowali odpowiednich przedstawicieli rządów (w Waszyngtonie i Kijowie), aby doprowadzili do finału", czyli podpisania umowy. Zaznaczył przy tym, że stronami w tej sprawie są resorty finansów obydwu krajów.

ZOBACZ TEŻ: To skrywa ukraińska ziemia. Mapa

Całość wypowiedzi Marco Rubio i Mike'a Waltza po rozmowie ze stroną ukraińską
Źródło: Reuters, TVN24

Jeszcze przed pojawieniem się wspólnego oświadczenia o przebiegu rozmów mówiła rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. - Mogę zapewnić was i wszystkich tutaj obecnych, a także naród amerykański, że wiadomości, które dotarły do nas ze spotkania w ciągu dnia i o których poinformowano prezydenta, są pozytywne. To spotkanie było produktywne - przekazała dziennikarzom.

Szef MSZ Ukrainy o możliwym rozejmie: nie oznacza zamrożonego konfliktu

Po rozmowach do wspólnego oświadczenia odniósł się szef dyplomacji Ukrainy i członek ukraińskiej delegacji Andrij Sybiha. - We wspólnym oświadczeniu mowa jest o tymczasowym wstrzymaniu ognia na ograniczony czas 30 dni, i to tylko w przypadku zgody ze strony Rosji. Strona amerykańska będzie teraz rozmawiać z Rosjanami na temat ich gotowości lub niegotowości do zakończenia wojny. Dlaczego tak ważne jest właśnie tymczasowe zawieszenie broni? Ponieważ w żadnym wypadku nie oznacza ono zamrożonego konfliktu. Chodzi jedynie o próbę rozpoczęcia drogi do zakończenia wojny w sprawiedliwy sposób. To także krok, który pokazuje, kto tak naprawdę jest zainteresowany pokojem - przekazał Sybiha.

- Wyprzedzając pytania, oddziały Sił Zbrojnych Ukrainy nadal realizują zadania bojowe. Tymczasowe wstrzymanie ognia wejdzie w życie tylko w przypadku przyjęcia i jednoczesnego wykonania (zobowiązań - red.) przez Rosję - podkreślił szef MSZ. Minister ocenił, że oświadczenie jest pozytywnym sygnałem, płynącym bezpośrednio od przywódców Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, w kontekście planowanego podpisania ukraińsko-amerykańskiej umowy o zasobach mineralnych. - Co więcej, bezpośrednio łączy tę umowę z gwarancjami USA, dotyczącymi długoterminowego dobrobytu i bezpieczeństwa Ukrainy. To jest to, czego pragnęła strona ukraińska - zauważył. Sybiha wyjaśnił, że dla strony ukraińskiej ważne było również to, iż wyraźnie wspomniano, że europejscy partnerzy powinni być zaangażowani we wszelkie rozmowy pokojowe. - Podtrzymujemy nasze stanowisko, że rozwiązania służące długoterminowemu bezpieczeństwu Europy nie mogą być przyjmowane bez Europy - podkreślił. Według szefa MSZ we wtorkowym oświadczeniu szczególną uwagę zwrócono na uwolnienie więźniów, w tym cywilów, oraz powrót ukraińskich dzieci z Rosji. Podkreślił, że jest to pryncypialne stanowisko Ukrainy.

Andrij Jermak i Marco Rubio w Arabii Saudyjskiej
Andrij Jermak i Marco Rubio w Arabii Saudyjskiej
Źródło: UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE/EPA

O ustaleniach po spotkaniu mówił też szef kancelarii ukraińskiego prezydenta Andrij Jermak. - Uzgodniliśmy, że w przyszłym tygodniu nasze zespoły zaczną rozmawiać o 30-dniowym zawieszeniu broni na poziomie ekspertów technicznych - powiedział na briefingu w saudyjskiej Dżuddzie.

Jermak zapewnił, że wszelkie szczegóły tych rozmów zostaną przekazane do wiadomości publicznej - napisał obecny na miejscu portal RBK-Ukraina.

Czytaj także: