Co najmniej siedmiu członków pakistańskich sił bezpieczeństwa zginęło, a pięciu zostało rannych w ataku na obóz wojskowy na wschodzie kraju.
Do ataku doszło dzisiaj rano w mieście Gujrat w prowincji Pendżab. Grupa około sześciu zmotoryzowanych napastników poruszających się samochodem i na motocyklach, zaatakowała obóz pakistańskiego wojska. Wśród zabitych jest sześciu żołnierzy i policjant. W Pendżabie poszukiwali oni szczątków śmigłowca, który rozbił się na tym terenie pod koniec maja.
Sprawcy nie są znani
Napastnicy otworzyli ogień, a następnie zbiegli z miejsca ataku. Ich tożsamosć jest nieznana. Nie ustalono, czy są oni związani z grupą prostestującą w Islamabadzie przeciwko ponownemu otwarciu pakistańskich tras zaopatrzeniowych dla sił NATO w sąsiednim Afganistanie. Manifestanci na miejsce kierują się szlakiem prowadzącym przez Gujrat, gdzie doszło do napaści.
Nawał ataków
Nie jest to pierwszy atak tego typu. Pakistańskie siły bezpieczeństwa są częstym celem agresji dla talibskich bojowników i ich sprzymierzeńców. Pakistan jest bliskim sojusznikiem USA, których wojska w ramach misji międzynarodowych sił NATO w Afganistanie walczą z talibami afgańskimi i pakistańskimi.
Autor: adl\mtom\k / Źródło: PAP, Reuters