Deputowana uderzona w twarz przez opozycyjnego polityka. W parlamencie Senegalu zapanował chaos

Źródło:
BBC

W parlamencie Senegalu doszło do przepychanek między deputowanymi. Starcie zapoczątkowało zachowanie jednego z polityków opozycji, który spoliczkował deputowaną koalicji rządzącej. Obrady, które transmitowano na żywo w telewizji, zostały przerwane.

Do incydentu w parlamencie Senegalu doszło w czwartek, w trakcie debaty budżetowej. Deputowany opozycji Massata Samb w pewnym momencie opuścił mównicę, podchodząc do siedzącej w pierwszym rzędzie polityczki koalicji rządzącej Amy Ndiaye Gniby, a następnie uderzył ją w twarz.

W odpowiedzi spoliczkowana deputowana rzuciła krzesłem w stronę Samba. Wkrótce w przepychanki zaangażowali się inni politycy, a na sali obrad zapanował chaos. Ostatecznie sesja parlamentu, którą transmitowano na żywo w telewizji, została przerwana.

Napięcia między politykami. Uwagi i okrzyki

Senegalskie media informowały, że Massata Samb z mównicy wypomniał Gniby jej wcześniejsze uwagi, które określił jako "nieuprzejme". Deputowana koalicji rządzącej miała na to wykrzyczeć ze swojego miejsca: "Nie obchodzi mnie to".

Do napięć między politykami opozycji i obozu rządzącego dochodzi od czasu lipowych wyborów parlamentarnych, w wyniku których koalicja Benno Bokk Yakaar straciła większość pozwalającą jej na komfortowe rządzenie.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: BBC