Samolotami wojskowymi wozili narkotyki?

 
Samolot transportowy C-27 należący do afgańskiego lotnictwaUSAF

Władze USA badają zarzuty, iż niektórzy wyżsi oficerowie afgańskich sił powietrznych wykorzystywali wojskowe samoloty do przewożenia narkotyków i nielegalnej broni wewnątrz swego kraju.

"Zarzuty są obecnie badane. Władze próbują ustalić, czy zarzuty uzasadniają podjęcie pełnego śledztwa" - powiedział w czwartek Tim Stauffer - rzecznik Misji Treningowej NATO w Afganistanie, która organizuje i szkoli afgańskie formacje zbrojne, w tym lotnictwo wojskowe.

Zdarzenia powiązane?

Według dziennika "Wall Street Journal", który jako pierwszy doniósł o tych zarzutach, władze USA badają, czy domniemane używanie samolotów do nielegalnego transportu ma związek z incydentem w porcie lotniczym w Kabulu z 27 kwietnia 2011 roku, kiedy to pułkownik afgańskiego lotnictwa wojskowego zastrzelił siedmiu oficerów i kobietę-podoficera amerykańskich sił powietrznych (USAF).

Jak zaznaczył "WSJ", w oficjalnym raporcie USAF na temat tej zbrodni napisano, iż sprawca był najprawdopodobniej zaangażowany w przewozy zakazanych towarów. Większość ofiar zbiorowego zabójstwa uczestniczyła w śledztwie, dotyczącym nielegalnego wykorzystywania afgańskich samolotów wojskowych - podała gazeta.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: USAF