Ponad sto salw armatnich uczciło we wtorek urodziny królowej Elżbiety II. Patrząc na wigor brytyjskiej monarchini trudno uwierzyć, że skończyła ona właśnie 83 lata.
Wszystko odbyło się tak, jak na dwór królewski przystało - z powagą i honorami. Najpierw 41 salw armatnich zagrzmiało w Green Parku. Pamiętające jeszcze I wojnę światową lekkie armatki dotarły na miejsce w zaprzęgach Królewskiej Artylerii Konnej, a żołnierze wystąpili w historycznych mundurach z czasów wojny krymskiej.
Niedługo potem kolejne 62 salwy armatnie wystrzelono na Tower of London.
Wszystko oczywiście przy tłumie gapiów, w dużej mierze turystów.
Urodziny dwa razy w roku
Jako królowa Elżbieta II ma też przywileje - na przykład to, że urodziny obchodzi dwa razy w roku - kalendarzowe w kwietniu oraz państwowe, w drugą sobotę czerwca. Tym drugim towarzyszą huczne uroczystości, w tym uroczysta, publiczna defilada gwardzistów ze sztandarem i orkiestrą.
Długowieczna królowa
Elżbieta II urodziła się jako księżniczka Elizabeth Alexandra Mary 21 kwietnia 1926 r. Jest praprawnuczką królowej Wiktorii. Na tronie zasiadła w 1952 r. po śmierci ojca Jerzego VI. Rok później została koronowana na królową.
W ub.r. Elżbieta II prześcignęła Wiktorię w długowieczności. Na tronie zasiada jednak o 6 lat krócej. Jest zamężna od 61 lat, ma czworo dzieci i ośmioro wnucząt.
W brytyjskim systemie monarchii konstytucyjnej Elżbieta II panuje, ale nie rządzi. Firmuje politykę rządu, ale nie ponosi za nią odpowiedzialności konstytucyjnej ani prawnej. Jest głową państwa i zwierzchnikiem państwowego Kościoła Anglii oraz tytularnym wodzem naczelnym sił zbrojnych Zjednoczonego Królestwa, Kanady i Nowej Zelandii.
Źródło: PAP