Unijni komisarze: Polska narusza prawo Unii Europejskiej, zezwalając Izbie Dyscyplinarnej na dalsze orzekanie

ke pismo sklej
TSUE zajmuje się Izbą Dyscyplinarną
Źródło: TVN24

Komisja Europejska uważa, że Polska narusza prawo Unii Europejskiej, zezwalając Izbie Dyscyplinarnej, której niezawisłość i bezstronność nie są gwarantowane, na dalsze orzekanie w sprawach, które bezpośrednio dotyczą sędziów – napisali unijni komisarze Vera Jourova i Didier Reynders we wspólnym liście, do którego dotarł reporter TVN24 Michał Tracz. Jest to odpowiedź na pismo, które z inicjatywy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" skierowało do KE ponad pięć tysięcy głównie europejskich sędziów i prokuratorów, z apelem o "podjęcie realnych działań" w obronie praworządności, między innymi w Polsce.

List adresowany do Krystiana Markiewicza, szefa Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", skierowali wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova i komisarz do spraw wymiaru sprawiedliwości Didier Reynders. "Komisja Europejska uważa, że Polska narusza prawo Unii Europejskiej, zezwalając Izbie Dyscyplinarnej – której niezawisłość i bezstronność nie są gwarantowane – na dalsze orzekanie w sprawach, które bezpośrednio dotyczą sędziów, zwłaszcza w sprawach o uchylenie immunitetu" – czytamy w liście, do którego dotarł reporter TVN24 Michał Tracz.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Komisarze deklarują, że "rozumieją bardzo trudną sytuację wielu sędziów w Polsce". Przypominają, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał tymczasowo wstrzymanie orzekania Izby Dyscyplinarnej. To z tego powodu polskiemu rządowi została przekazana kolejna "uzasadniona obawa" zawierająca zarzuty Komisji.

Vera Jourova
Vera Jourova
Źródło: TVN24

"Polscy sędziowie są sędziami europejskimi"

"Polscy sędziowie są sędziami europejskimi. Powinni wykonywać swoje funkcje z gwarancją niezawisłości i bez wywołujących 'efekt mrożenia' działań wobec nich i ich aktywności" – wskazują Jourova i Reynders. W liście komisarze zwracają uwagę, że zmiany w polskim sądownictwie "naruszają niezależność polskich sędziów oraz są niezgodne z zasadą nadrzędności prawa Unii Europejskiej".

Unijni urzędnicy przypominają, że "praworządność jest jedną ze wspólnych wartości, na których zbudowano Unię Europejską". "Jest wspólna dla wszystkich państw członkowskich i ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania UE jako całości. Te podstawowe wartości łączną nas i musimy je promować oraz ich strzec, zwłaszcza w tak trudnych czasach" – piszą.

List unijnych komisarzy do prezesa Stowarzyszenia "Iustitia" >>>

Unijny komisarz sprawiedliwości Didier Reynders
Unijny komisarz sprawiedliwości Didier Reynders
Źródło: CTBTO Photostream/Wikimedia CC BY 3.0

"Proszę być spokojnym o naszą determinację w podejmowaniu działań, których celem jest ochrona tych wartości" – deklarują, zwracając się do Krystiana Markiewicza.

List z apelem do Komisji Europejskiej

List podpijany przez Verę Jourovą oraz Didiera Reyndersa to odpowiedź na pismo skierowane do Komisji Europejskiej z inicjatywy Iustitii. Pod dokumentem podpisało się 5231 sędziów i prokuratorów, głównie z Europy, ale również ze Stanów Zjednoczonych.

bodnar1
Izba Dyscyplinarna w ogóle nie powinna orzekać
Źródło: TVN24

W liście czytamy, że "zamachy systemowe na praworządność, na niezależność sądów, dokonywane są w kilku państwach". "Wymienić tu trzeba Polskę, Węgry, Rumunię, Bułgarię. Niestety tolerowanie takich zachowań, brak wypracowania standardów, może zachęcać do destrukcyjnych zmian także w innych krajach" - zaznaczyli autorzy. "Komisja Europejska jest strażnikiem traktatów unijnych, a więc także praworządności" - napisali.

Zaapelowali do Komisji Europejskiej o realne działania, wskazując, że "opieszałość w tym zakresie stanowi zagrożenie dla sędziów krajowych i europejskich". "Praworządność nie podlega negocjacjom" - dododali.

Trybunał zobowiązuje Polskę w sprawie Izby Dyscyplinarnej

Na początku kwietnia zeszłego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpatrzył skargę Komisji Europejskiej i zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów. TSUE argumentował, że "nowy system odpowiedzialności dyscyplinarnej nie gwarantuje niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej obsadzonej wyłącznie sędziami wyłonionymi przez Krajową Radę Sądownictwa, której 15 członków będących sędziami zostało wybranych przez Sejm".

Izba Dyscyplinarna uchyla immunitet Tulei
Źródło: TVN24

Sędziowie Izby Dyscyplinarnej po orzeczeniu TSUE nie powstrzymali się od orzekania, bo ich zdaniem decyzja Trybunału dotyczy tylko postępowań dyscyplinarnych, mogą więc orzekać np. w sprawach uchylenia immunitetu sędziowskiego. Tak stało się w październiku w sprawie sędzi Beaty Morawiec i w listopadzie w sprawie sędziego Igora Tulei.

Czytaj także: