"Sabotażysta Kaczyński" i "polski tygrys" Tuska


Polska pod rządami Donalda Tuska kwitnie i ma się coraz lepiej, ale w tle wciąż grasuje prezydent Lech Kaczyński, który usiłuje to wszystko popsuć - taki jest wydźwięk obszernego reportażu, jaki opublikował włoski dziennik "La Repubblica".

W artykule "Boom europejskiego tygrysa" Włosi podkreślają, że z perspektywy Warszawy pełnej centrów handlowych i eleganckich limuzyn na ulicach oraz nowoczesnych drapaczy chmur, przypominających widoki Londynu czy miast w Australii, kryzys międzynarodowy wydaje się odległy.

- Oto nowa Polska, oto tygrys środkowowschodniej Europy -

Produkt krajowy brutto rośnie w chińskim tempie, inflacja zeszła z poziomu Ameryki Południowej do średniej w UE "La Repubblica"

Uwaga na Kaczyńskiego!

Za pięknym obrazem kryje się jednak niebezpieczeństwo. - Ciąży tylko jedna niewiadoma: chęć sabotażu ze strony jednego bliźniaka pozostałego przy władzy, prezydenta Lecha, który by zbojkotować proeuropejskiego Tuska odmawia ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego - stwierdzają Włosi w artykule na łamach dodatku "Affari&Finanza".

Według autora relacji "będzie to decydujący pojedynek, także

Ciąży tylko jedna niewiadoma: chęć sabotażu ze strony jednego bliźniaka pozostałego przy władzy, prezydenta Lecha, który by zbojkotować proeuropejskiego Tuska odmawia ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego "La Repubblica"

Deszcz inwestycji "w krainie Wojtyły i Wałęsy"

W dalszej części mowa jest o "deszczu inwestycji" zagranicznych i wielkich "zawodach" między Niemcami, Amerykanami, Koreańczykami i Japończykami o to, kto szybciej zainwestuje "w krainie Wojtyły i Wałęsy". Także Włochy, zauważa ekonomiczny włoski dodatek, są w "pole position".

Autor przytacza następnie opinie ekonomistów o tym, że obecnie jest wiele do zrobienia w dziedzinie prywatyzacji, ponieważ według nich "w erze władzy Kaczyńskich na tym polu straciło się tylko czas, a reformatorski zapał został uśpiony".

A prezydent ciągle przeszkadza

Jako jeden z największych problemów kwitnącej gospodarki

Może to przypadek, ale w ostatnich sondażach w Warszawie trzy czwarte Polaków opowiedziało się za tym, by szef państwa spakował walizki. Oczywiste jest, że gospodarka i finanse mu nie kibicują "La Repubblica"

- Może to przypadek, ale w ostatnich sondażach w Warszawie trzy czwarte Polaków opowiedziało się za tym, by prezydent spakował walizki. Oczywiste jest, że gospodarka i finanse mu nie kibicują.

Źródło: PAP, tvn24.pl