Analitycy w rozmowie z "The Times" wyrazili obawy, że setki jeńców wojennych, w tym schwytani Brytyjczycy, mogą zostać "zmuszeni do przemarszu przez Plac Czerwony" w czasie parady wojskowej Władimira Putina z okazji rosyjskiego dnia zwycięstwa 9 maja.
Setki jeńców wojennych - w tym pojmani brytyjscy bojownicy - mogą zostać zmuszone do przemarszu przez moskiewski Plac Czerwony w czasie parady wojskowej Władimira Putina z okazji dnia zwycięstwa 9 maja - informuje Centrum ds. Strategii Obronnych. Think tank poinformował, że na potrzeby rosyjskiej propagandy 500 schwytanych żołnierzy może zostać zmuszonych do przejścia przez Plac Czerwony.
"The Times" przewiduje, że wśród 500 osób może znaleźć się trzech Brytyjczyków, 28-letni Aiden Aslin i 48-letni Shaun Pinner i Andrew Hill - mężczyźni, którzy zostali schwytani przez siły rosyjskie w oblężonym przez Rosjan Mariupolu.
Coroczna parada wojskowa prezydenta Rosji Władimira Putina 9 maja odbywa się z okazji rocznicy zakończenia walk w Europie podczas drugiej wojny światowej. Każdego roku tysiące rosyjskich żołnierzy maszeruje przez moskiewski Plac Czerwony, prezentując najnowszy sprzęt - czołgi, artylerię, pociski nuklearne i pojazdy opancerzone.
Putin może chcieć wypowiedzieć wojnę Ukrainie
Niektórzy analitycy przewidywali, że Putin chciałby znaleźć się w sytuacji, w której mógłby 8 maja ogłosić jakąś formę zwycięstwa na Ukrainie, ale biorąc pod uwagę, że parada jest już za kilka dni, wydaje się to mało prawdopodobne - zauważył "The Times".
Zamiast tego zachodni politycy - w tym między innymi minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace - uważają, że Władimir Putin może wykorzystać to wydarzenie do formalnego wypowiedzenia Ukrainie wojny, co oznaczałoby, że mógłby ogłosić mobilizację.
- Putin, któremu nie udało się osiągnąć prawie żadnych celów, może starać się skonsolidować to, co ma, i stać się czymś w rodzaju nowotworowego guza w kraju. Musimy pomóc Ukraińcom w skutecznym odpieraniu ataków i utrzymaniu tempa odpychania - dodał Ben Wallace.
Źródło: The Times