Na 10 dni aresztu została skazana w środę Kira Jarmysz, rzeczniczka rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Sąd uznał, że wzywała do nielegalnych akcji protestu, choć nałożono na nią areszt domowy i zakazano jej używania internetu.
Kira Jarmysz została zatrzymana przed swoim domem w środę rano, gdy wyszła po zakupy, wykorzystując zezwolenie na jednogodzinne opuszczenie mieszkania. Wieczorem w Moskwie odbyła się demonstracja w obronie Nawalnego, w której udział wzięły tysiące ludzi. Zgromadzenie odbyło się bez zezwolenia władz. Rzeczniczka Aleksieja Nawalnego kilka godzin później została skazana przez sąd w Moskwie na 10 dni aresztu.
Obrończyni opozycjonistki Wiktoria Polakowa zapewniła, że jej klientka nie używa internetu od 1 lutego. Rzeczniczka Nawalnego została skazana na areszt domowy w związku ze sprawą karną dotyczącą wcześniejszej demonstracji w obronie Nawalnego, która odbyła się w Moskwie w styczniu. Aleksiej Nawalny od 31 marca prowadzi głodówkę w zakładzie karnym w obwodzie włodzimierskim, około 100 km na wschód od Moskwy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/kira.yarmysh