Zwolennicy Nawalnego na ulicach. Zatrzymano ponad 1400 osób

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Po skazaniu we wtorek przez moskiewski sąd lidera opozycji Aleksieja Nawalnego w Rosji doszło do demonstracji. Wieczorem niezależny portal OWD-Info przekazał, że zatrzymano ponad 500 osób. Akcje protestacyjne trwały także w nocy, liczba ta wzrosła do ponad 1400.

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego wezwali jego zwolenników do protestu we wtorek wieczorem na Placu Maneżowym koło Kremla. Na miejsce ściągnięto znaczne siły policyjne, przejścia podziemne zostały zablokowane, a najbliższe stacje metra - zamknięte dla pasażerów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Około godz. 1 w nocy w środę (godz. 23 we wtorek czasu polskiego) policja usunęła wszystkich protestujących z centrum miasta. Źródło w policji powiedziało agencji RIA Nowosti, że siły policyjne rozproszyły zgromadzenia odbywające się bez zezwolenia władz. Portal OWD-Info podał, że w Moskwie zatrzymanych zostało co najmniej 1145 osób.

Zatrzymania trwały przez cały dzień - rozpoczęły się jeszcze przed początkiem posiedzenia o godzinie 11 czasu moskiewskiego (godzinie 9 czasu polskiego).

Protesty odbywały się także w innych miastach Rosji. W Petersburgu policja zatrzymała co najmniej 248 osób.

Łącznie w 10 miastach Rosji zatrzymano 1408 osób.

Nawalny skazany

Sąd w Moskwie nakazał, by wyrok 3,5 roku w zawieszeniu wobec Aleksieja Nawalnego, wydany w 2014 roku, zamienić na bezwzględne wykonanie kary, a więc pozbawienie wolności. Nawalny ma być osadzony w kolonii o zwykłym reżimie na 2 lata i 8 miesięcy - na poczet kary zaliczono mu około 10 miesięcy, które spędził w areszcie domowym w 2014 roku.

Oglądaj "Horyzont" o protestach w Rosji po zatrzymaniu Nawalnego

Autorka/Autor:asty, pp/kg

Źródło: PAP