Rosyjski opozycjonista Władimir Kara-Murza pozostanie w areszcie. Zdecydował moskiewski sąd

Źródło:
Radio Swoboda, PAP

Moskiewski sąd przedłużył areszt tymczasowy dla rosyjskiego opozycjonisty Władimira Kara-Murzy. Wobec rosyjskiego pisarza i historyka toczy się dochodzenie w związku z rzekomym rozpowszechnianiem przez niego "fałszywych informacji" na temat działań armii rosyjskiej w Ukrainie.

W środę sąd rejonowy w Moskwie orzekł, że 40-letni pisarz, historyk i krytyk Kremla ma pozostać w areszcie tymczasowym co najmniej do 12 sierpnia. Pod koniec kwietnia decyzją sądu opozycjonista trafił do aresztu na okres do 12 czerwca. Jego prawnik Wadim Prochorow podkreślił wówczas, że Rosjanin jest oskarżony o rozpowszechnianie "fałszywych informacji o użyciu rosyjskich sił zbrojnych", za co obecnie w Rosji grozi nawet 15 lat więzienia.

Portal Ukraińska Prawda przypomina, że Kara-Murza 15 marca w przemówieniu przed członkami Izby Stanowej w Arizonie w USA informował o rosyjskich bombardowaniach dzielnic mieszkalnych i infrastruktury społecznej na Ukrainie.

Kara-Murza na liście "zagranicznych agentów"

Rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości podało na swojej stronie, że Kara-Murza został wpisany przez Moskwę na listę "zagranicznych agentów". Znalazł się na niej także przebywający na emigracji Leonid Wołkow, współpracownik uwięzionego w Rosji lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. Kara-Murza został zatrzymany w Rosji 11 kwietnia. Wcześniej, jak informował portal Meduza, po rozpoczęciu przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie, wraz z innymi rosyjskimi opozycjonistami, w tym przebywającymi na emigracji, utworzył Antywojenny Komitet Rosji. Opozycjoniści wzywali społeczność międzynarodową do uznania członków władz Rosji, którzy wydali rozkaz rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, za "zbrodniarzy wojennych" i "winnych złamania prawa międzynarodowego".

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: Radio Swoboda, PAP

Tagi:
Raporty: