Szef rosyjskiej firmy najemniczej Grupa Wagnera Jewgienij Prigożyn oświadczył w czwartek, że jego formacja zaczęła wycofywać pododdziały z ukraińskiego Bachmutu. Według Prigożyna wagnerowcy wycofują się na "tyły", przekazując pozycje bojowe regularnej rosyjskiej armii.
Główne siły Grupy Wagnera mają opuścić Bachmut do 1 czerwca - oznajmił w nagraniu wideo opublikowanym w czwartek Jewgienij Prigożyn. Jak utrzymuje szef najemniczej formacji, w przyszłości wagnerowcy "otrzymają nowe misje bojowe".
ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
Prigożyn powiedział, że pododdziały Grupy Wagnera zaczęły opuszczać Bachmut w czwartek o godzinie 5 rano (godz. 4 w Polsce), przekazując pozycje bojowe regularnej rosyjskiej armii. Jednocześnie zastrzegł, że "niektórzy wagnerowcy mogą pozostać w mieście". - Jeśli (rosyjskim - red.) żołnierzom będzie ciężko, oczywiście zostawimy tych, którzy odegrali główną rolę w zajęciu Bachmutu - oznajmił.
Malar: wagnerowcy są zastępowani regularnymi wojskami
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar we wpisie na kanale Telegram potwierdziła, że na flankach pod Bachmutem oddziały Grupy Wagnera są zastępowane regularnymi wojskami Rosji. Poinformowała także, że w centrum miasta wagnerowcy wciąż są obecni.
Malar zapewniła, że wojska ukraińskie kontrolują okolice miasta w części południowo-zachodniej w rejonie nazywanym "Samolot". Nazwa ta jest używana na określenie dzielnicy Bachmutu, gdzie znajdował się - zniszczony już w trakcie walk - pomnik samolot MiG-17. Rejon jest położony w południowo-zachodniej części Bachmutu przy wyjeździe w kierunku Kostiantyniwki.
Czerewaty: mniej ataków na kierunku bachmuckim
Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty powiedział w telewizji 24 Kanał, że rosyjscy okupanci "zmniejszyli intensywność ataków na kierunku bachmuckim, co jest obserwowane kolejny dzień z rzędu".
Walki o położony w obwodzie donieckim Bachmut trwają od sierpnia 2022 roku. Według strony ukraińskiej Rosjanie stracili na tym kierunku około 100 tysięcy ludzi.
Ministerstwo obrony w Moskwie nie odniosło się do oświadczenia Prigożyna w sprawie wycofywania się Grupy Wagnera z Bachmutu - zwróciła uwagę rosyjska sekcja Radia Swoboda.
Źródło: Radio Swoboda, tsn.ua, PAP, tvn24.pl