"Rosja jest trochę zbyt jednostronnie obarczana winą". Odpowiada u Merkel za kontakty z Polską
Link skopiowany do schowka.
Niemiecki polityk ubolewa nad tym, że całą winę za sytuację na Ukrainie przypisuje się Rosji
Źródło: Reuters TV
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke w wywiadzie dla dziennika "Tagesspiegel" w niedzielę skrytykował jako zbyt jednostronną negatywną ocenę polityki Rosji w konflikcie z Ukrainą. Polityk SPD jest pełnomocnikiem rządu Niemiec ds. kontaktów z Polską.
"Jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie, uważam, że Rosja jest trochę zbyt jednostronnie obarczana winą" - powiedział Woidke.
W koalicji z lewicą popierającą Rosję
Polityk SPD wyjaśnił, że jego krytyczna ocena dotyczy przede wszystkim niemieckich mediów. "Musimy uczynić wszystko, by kontakty z Rosją nie zostały zerwane. Nie wolno dać się wciągnąć w spiralę konfrontacji, ani tym bardziej w nową zimną wojnę" - podkreślił Woidke, dodając: "Bez Rosji nie będzie trwałego pokoju w Europie".
Premier Brandenburgii zastrzegł, że popiera decyzję ministra gospodarki Sigmara Gabriela o zakazie eksportu do Rosji sprzętu wojskowego. Uważam (ten krok) za "absolutnie słuszny" - powiedział. "My (Niemcy) i Europa musimy pokazać, że jesteśmy zdolni do działania" - podkreślił socjaldemokrata.
Woidke jest od sierpnia 2013 roku premierem Brandenburgii - kraju związkowego graniczącego z Polską. Kieruje koalicyjnym rządem swojej SPD z postkomunistyczną lewicą Die Linke. Niemiecka postkomunistyczna lewica broni stanowiska Kremla w konflikcie z Ukrainą, powtarzając argumenty o faszystowskim puczu w Kijowie i o okrążaniu Rosji przez NATO.
14 września w Brandenburgii odbędą się wybory do lokalnego parlamentu - landtagu. Woidke zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa SPD zamierza kontynuować koalicję z Die Linke.
Od stycznia 2014 roku Woidke jest równocześnie koordynatorem rządu Niemiec ds. niemiecko-polskiej współpracy społecznej i przygranicznej. Zastąpił na tym stanowisku Cornelię Pieper z FDP, do jesieni 2013 roku wiceminister spraw zagranicznych RFN.
Wojna handlowa Rosji
Źródło: TVN24 BiS
Oligarchowie nie boją się sankcji. Kupują w Londynie
Teraz oglądasz
Rosyjski konwój postraszył giełdę
Teraz oglądasz
Miedwiediew ogłasza listę sankcji
Teraz oglądasz
Bujak: Polska może stracić nawet 0,6 pkt proc. PKB
Teraz oglądasz
Kto najwięcej straci na rosyjskim embargu?
Teraz oglądasz
Ile stracimy miejsc pracy?
Teraz oglądasz
Indeks: Jaki będzie ekonomiczny koszt sankcji nałożonych na Rosję?
Teraz oglądasz
Prezes Fakro: Sankcje odczuwamy w niewielkim stopniu
Teraz oglądasz
Moskwa szykuje kolejny cios dla Zachodu. Na wypadek nowych sankcji
Teraz oglądasz
Wojciech Jakóbik: wojna gospodarcza zawsze przynosi koszty po obu stronach konfliktu
Teraz oglądasz
"WTO powie: embargo Rosji jest zbyt radykalne"
Teraz oglądasz
Co i od kogo importuje Rosja? Polska więcej niż USA
Teraz oglądasz
Andrzej Zaucha, Fakty TVN: embargo to odpowiedź na sankcje wobec Rosji
Teraz oglądasz
Sawicki: Chcemy wprowadzić na rynki więcej owoców i warzyw
Teraz oglądasz
Odrzutowiec Timczenki uziemiony
Teraz oglądasz
"Embargo będzie potężnym ciosem dla naszych sadowników"
Teraz oglądasz
Jak uratować polskich sadowników? "Każdy musiałby kupić 15 kg jabłek"
Teraz oglądasz
UE znów karze Rosję. Jak działają sankcje?
Teraz oglądasz
Prof. Ryszard Tomczyk: miejmy nadzieję, że sankcje będą dotkliwie uderzać w rosyjską gospodarkę i polityków
Teraz oglądasz
Piotr Wawrzyk: kraje UE mogą spodziewać się odpowiedzi na sankcje ze strony Rosji m.in. w postaci embarg na różne towary
Teraz oglądasz
Jarosław Ćwiek-Karpowicz, PISM: sankcje mają być nałożone terminowo
Teraz oglądasz
Rosja czyha na zagraniczne majątki. "To naruszenie prawa międzynarodowego"
Teraz oglądasz
Putin martwi się o firmy z UE? "Trudno wam będzie wrócić na nasz rynek"
Teraz oglądasz
Sankcje finansowe na Rosję? "Jeśli nie zmieni się obecna sytuacja"