Rosyjska rzeczniczka praw człowieka: Nawalnego odwiedzili lekarze, nie ma poważnych zagrożeń dla zdrowia

Źródło:
PAP

Opozycjonistę Aleksieja Nawalnego odwiedziło we wtorek czterech lekarzy spoza służby więziennej Rosji – podała w środę rosyjska rzeczniczka praw człowieka Tatiana Moskalkowa. Dodała, że "nie stwierdzili u niego poważnych problemów zdrowotnych". Wcześniej adwokat Nawalnego donosił, że stan jego zdrowia się pogorszył.

Aleksiej Nawalny został w niedzielę przeniesiony z kolonii karnej w Pokrowie do szpitala więziennego w kolonii karnej numer 3 we Włodzimierzu, która owiana jest bardzo złą sławą.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

- Stan jego zdrowia się pogorszył – powiedział w poniedziałek adwokat Nawalnego Aleksiej Lipcer, któremu udało się odwiedzić swojego klienta już w nowym miejscu. Przekazał, że służby więzienne ponownie odmówiły Nawalnemu wyboru lekarza i że zamierza on kontynuować głodówkę, którą rozpoczął pod koniec marca.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Nawalny ma żyć!". Ponad 50 osób zatrzymanych w związku z protestami w Rosji

Moskalkowa: nie ma poważnych zagrożeń dla zdrowia Nawalnego

W środę rosyjska rzeczniczka praw człowieka Tatiana Moskalkowa poinformowała, że dzień wcześniej opozycjonistę odwiedziło czterech lekarzy spoza służby więziennej Rosji. Oznajmiła, że według ich ustaleń Nawalny otrzymuje "dobrowolnie, za własną zgodą, kroplówki z substancjami odżywczymi". Dodała, że "na razie nie widzi żadnych poważnych zagrożeń dla zdrowia opozycjonisty".

Wcześniej Nawalny informował, że ma problemy z kręgosłupem i nie jest leczony. Jego adwokatka Olga Michajłowa mówiła we wtorek, że Nawalny nie otrzymuje pomocy medycznej w kolonii karnej we Włodzimierzu i jest bardzo osłabiony, a jego lekarze nie zostali do niego dopuszczeni.

Protesty w obronie Nawalnego Shutterstock

Służba więzienna Rosji poinformowała w poniedziałek, że stan zdrowia Aleksieja Nawalnego jest według niej zadowalający, a opozycjonista każdego dnia badany jest przez lekarza pierwszego kontaktu, a "za zgodą pacjenta przepisano mu terapię witaminową". Jednocześnie poinformowała, że podjęła decyzję o przeniesieniu go do szpitala więziennego.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: PAP