Mimo zwycięstwa w niedawnych wyborach amerykańską Partię Republikańską (GOP) wciąż nękają wewnętrzne spory i podziały. Wyrazem tego jest nasilająca się krytyka przewodniczącego Krajowego Komitetu GOP, Michaela Steele'a, którego obwinia się o nieumiejętność zjednoczenia partii i sformułowania jej wyraźnego przesłania. Czołowi politycy republikańscy planują nawet odsunięcie go ze stanowiska.
Głównym problemem Republikanów jest Tea Party - prawicowy, oddolny ruch protestu przeciw polityce prezydenta Baracka Obamy, deficytowi budżetu i zadłużeniu państwa oraz wysokim podatkom. Naciska on na republikańskich członków Kongresu, aby czym prędzej obcięli wydatki rządowe i obniżali podatki.
Nieformalna przywódczyni Tea Party Sarah Palin przeforsowała przed wyborami wielu swoich kandydatów do Kongresu. W Izbie Reprezentantów większość z nich odniosła sukces, ale w Senacie kilkoro radykalnych kandydatów "Partii Herbacianej", jak Sharron Angle, Ken Buck i Christine O'Donnell, przegrało w kluczowych stanach. Komentatorzy są zgodni, że zadecydowało to o tym, że GOP nie zdobyła wskutek tego większości w wyższej izbie Kongresu, wbrew nadziejom konserwatystów.
Będzie trudno, bo jest czarny?
Jak pisze środowy "New York Times", odsunięcie Michaela Steele'a z prezesury Partii Republikańskiej planuje grupa działaczy związanych z byłym przewodniczącym stronnictwa Haleyem Barbourem, gubernatorem stanu Missisipi. Steele'a pragną się też podobno pozbyć liderzy GOP w Kongresie: przyszły przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner i przyszły przywódca mniejszości w Senacie Mitch McConnell.
Odsunięcie Steele'a utrudnia fakt, że jest on Afroamerykaninem. Czarny polityk na czele partii czyni ją nieco bardziej wiarygodną dla afroamerykańskich wyborców, z których gros popiera Demokratów. Działacze republikańskiego establishmentu nie mają też na razie wyraźnego kandydata do zastąpienia Steele'a.
Wybory nowego przewodniczącego Krajowego Komitetu Partii Republikańskiej odbędą się w styczniu. Steele nie ujawnił jeszcze, czy będzie się ubiegał o reelekcję. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, trwają zakulisowe naciski, żeby z tego zrezygnował.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikimedia commons