Dwudziestu ukraińskich żołnierzy, ciężko rannych podczas walk na wschodzie tego kraju, trafiło na leczenie do szpitali wojskowych w kilku niemieckich miastach.
Niemiecki ambasador w Kijowie Christof Weil stwierdził, że to widoczna oznaka praktycznej i humanitarnej solidarności z Ukrainą. Doradca prezydenta Ukrainy ds. humanitarnych Olha Bohomolec podziękowała zaś Berlinowi za wsparcie.
Leczenie ukraińskich żołnierzy w Niemczech było możliwe dzięki umowie zawartej między prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką a kanclerz Niemiec Angelą Merkel podczas jej oficjalnej wizyty w Kijowie 23 sierpnia.
Niemieccy lekarze przyjechali do Kijowa i wybrali 20 rannych, których stan pozwalał na transport lotniczy. Trafili oni do szpitali wojskowych w Berlinie, Hamburgu, Ulm i Koblencji.
Lekarze podkreślają, że żołnierze mają rany typowe dla działań wojennych: złamania, rany postrzałowe, rany głowy i powłok brzusznych. Stan żadnego z nich nie zagraża ich życiu, jest jednak poważny.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24