Prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił w czwartek, że Rosja chce nawiązać z USA stosunki partnerskie, a wszystko inne jest "kłamstwem i wymysłem" na temat Rosji. Oświadczył również, że Moskwa nie ingerowała w procesy wyborcze w USA.
Putin powiedział też, że chciałby się spotkać z Donaldem Trumpem i uznał, że jego spotkanie z prezydentem USA mogłoby się odbyć w Finlandii w ramach szczytu Rady Arktycznej.
"Chcemy nawiązać partnerskie stosunki"
- Odnosimy się do Stanów Zjednoczonych jak do wielkiego mocarstwa, z którym chcemy nawiązać bardzo dobre, partnerskie stosunki. Wszystko inne jest kłamstwem, wymysłem w odniesieniu do Rosji i prowokacją - mówił Putin, występując na międzynarodowym forum w Archangielsku. - Wszystko to jest wykorzystywane w wewnętrznej agendzie politycznej w USA. "Karta antyrosyjska" jest rozgrywana w interesach poszczególnych sił politycznych w USA po to, by umocnić ich własne pozycje - oświadczył.
Zarzucił niewymienionym z nazwy kręgom w USA, że "zachowują się nieodpowiedzialnie" i wyraził nadzieję, że sytuacja unormuje się, a "im prędzej, tym lepiej".
Putin chce walczyć z terroryzmem pod rękę z Putinem
Putin zapewnił również, że Rosja nie ingerowała w procesy wyborcze w USA. Ocenił, że są to "niekończące się i bezpodstawne" zarzuty pod jej adresem.
Jako "jedną z kluczowych kwestii w agendzie" Rosji i USA Putin wymienił walkę z terroryzmem. - Jeśli Tillerson przyjedzie [do Moskwy - red.], to oczywiście będziemy na pewno omawiać tę kwestię - zapowiedział. Zaznaczył przy tym, że skuteczna walka z terroryzmem wymaga współdziałania nie tylko z Departamentem Stanu USA, ale i z Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA) i z Pentagonem.
Putin wyraził przekonanie, powołując się na badania opinii publicznej w USA, że w kraju tym jest wielu przyjaciół Rosji. Zapewnił, że przyjaciół Rosja ma w kręgach biznesowych i podkreślił, że biznes ten jest mile widziany w Rosji.
Autor: pk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru