- Władimir Putin nie miał żadnych kontaktów z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem i nie planuje się z nim kontaktować - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Wcześniej Edrogan powiedział dziennikarzom, że chciałby się spotkać z Putinem. Pieskow przekazał, że "Putin został o tym poinformowany".
- Nie było żadnych kontaktów i nic mi nie wiadomo, by jakiekolwiek kontakty były planowane – powiedział dziennikarzom Dmitrij Pieskow, pytany o ewentualne spotkanie Władimira Putina z Recepem Tayyipem Erdoganem i cytowany przez rosyjską agencję TASS.
30 stycznia prezydent Turcji oświadczył, że chciałby się spotkać z gospodarzem Kremla. Tematem ich rozmów miałby być kolejny incydent z udziałem rosyjskiego samolotu. 29 stycznia MSZ w Ankarze poinformowało, że Su-34 naruszył turecką przestrzeń powietrzną. W listopadzie zeszłego roku tureckie myśliwce F-16 zestrzeliły rosyjski bombowiec Su-24, który, zdaniem władz Turcji, wtargnął w przestrzeń powietrzną ich kraju.
Odpowiedź Kremla
W odpowiedzi na propozycję Erdogana w sprawie spotkania rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że Putin został o tym poinformowany. Dopytywany o szczegóły, a także o to, czy gospodarz Kremla się zgodził, odparł. - Nie mam nic więcej do dodania.
Po zestrzeleniu Su-24 stosunki Turcji z Rosji znalazły się w głębokim impasie, a dialog dyplomatyczny między Ankarą i Moskwą, która zdementowała oskarżenia strony tureckiej, został zerwany.
Wcześniej MSZ w Moskwie poinformowało, że minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow nie planuje żadnych spotkań z przedstawicielami Turcji.
Autor: tas/ja / Źródło: TASS