Ośmioletni chłopiec z Trydentu, na północy Włoch, trafił na pogotowie ratunkowe z silnym skurczem szyi w rezultacie nadużywania playstation - podały media. Media podkreślają, że coraz mniejsze dzieci wymagają pomocy z powodu uzależnienia od gier komputerowych.
Skurcz u chłopca był tak bolesny, a jego szyja tak nienaturalnie wykrzywiona, że matka pojechała z dzieckiem na pogotowie, gdzie podano mu zastrzyk przeciwskurczowy. Lekarze wyjaśnili matce, że jedyną przyczyną poważnej dolegliwości było to, że zbyt wiele godzin chłopiec spędza przy playstation.
Niebezpieczny nałóg
Lekarze przyznają w mediach, że nie jest to przypadek odosobniony i że coraz częściej trafiają do nich dzieci z różnego rodzaju dolegliwościami, będącymi rezultatem uzależnienia od gier komputerowych. Najczęściej dochodzi do bolesnych urazów nadgarstka.
Zjawisko to staje się prawdziwą plagą, choć na wszystkich opakowaniach gier zamieszczane są ostrzeżenia o szkodliwości zbyt długiego korzystania z nich.
Pierwszym głośnym przypadkiem we Włoszech było wezwanie karabinierów przez bezradnych rodziców 13-latka, całkowicie uzależnionego od gier komputerowych. Funkcjonariusze zostali poproszeni o pomoc i konfiskatę konsoli do gry, ponieważ chłopiec wpadł w takie uzależnienie od brutalnych gier wojennych, że nie chodził do szkoły, odmawiał jedzenia i całymi dniami nie opuszczał swego pokoju.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24