Włoska policja zatrzymała w Rzymie ulicznego artystę przebranego za Jana Pawła II. Jak podała, mężczyźnie pochodzącemu ze Słowacji grozi grzywna, gdyż dopuścił się przywłaszczenia tytułu, co jest przestępstwem.
- Problem w tym, że bardzo przypominał Karola Wojtyłę - tłumaczyła w piątek rzeczniczka rzymskiej policji przywoływana przez agencję AFP. - Sutannę, którą miał na sobie, skonfiskowano - dodała. Policja zwolniła Słowaka z aresztu, ale grozi mu kara grzywny w wysokości od 154 do 929 euro. O jej wysokości zadecyduje sąd.
"Jeśli przebrałby się za Tutanchamona, nic by się nie stało"
Artysta pracował od kilku tygodni na jednej z głównych alei obok Koloseum. Stał ubrany w sutannę i piuskę w sąsiedztwie ludzi przebranych za rzymskich legionistów i inne postacie. Policjanci podali, że zareagowali na anonimowe zawiadomienie. Sprzedawca pamiątek, który był świadkiem zatrzymania, mówił, że w czwartek po Słowaka przyszło dwóch funkcjonariuszy, którzy wyglądali jak turyści. - Jeśli przebrałby się za Tutanchamona, nic by się nie stało - komentował policjant z komisariatu, na który trafił zatrzymany.
Autor: dp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Diliff CC-BY-SA