Policja w Katanii na Sycylii prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zatrzymania się procesji religijnej przed domem miejscowego bossa mafii. Do incydentu doszło podczas uroczystości ku czci patronki miasta, świętej Agaty.
Włoska telewizja RAI podała w niedzielę, że procesja z udziałem setek ludzi na wyjątkowo długo zatrzymała się przed domem bossa cosa nostry Antonello Carbone.
Dlaczego?
Takie postoje procesji, praktykowane regularnie na terenach opanowanych przez mafie w Kalabrii i w Kampanii, interpretowane są jako swoisty hołd dla bossów. Zwierzchnicy miejscowego Kościoła katolickiego odcinają się od tych zwyczajów i potępiają takie gesty. W sprawie wydarzeń w Katanii strona kościelna nie zabrała jeszcze głosu.
Kontrolują datki
Telewizja publiczna przypomniała, że od lat, między innymi dzięki zeznaniom nawróconych mafiosów, wiadomo o udziale gangów cosa nostry w przygotowaniu hucznych uroczystości religijnych ku czci świętej Agaty, chroniącej zgodnie z tradycją Katanię przed wulkanem Etna i trzęsieniami ziemi. Mafiosi finansują procesje, a także kontrolują datki od wiernych.
Autor: msz//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/(CC BY-SA 3.0) | ROG5728